Janusz Kowalski, kandydat Zjednoczonej Prawicy do Sejmu, zareagował na pismo prezydent Kędzierzyna-Koźla, w którym domaga się ona od niego przeprosin i zadośćuczynienia na rzecz hospicjum w związku z wypowiedziami dotyczącymi kontrowersyjnej sprawy sprzedaży portu. Janusz Kowalski mówił m.in. o "aferze portowej". Po południu przesłał nam swój komentarz, którego pełną treść zamieszczamy poniżej:
„To PO i Robert Węgrzyn zrobili w kampanii wyborczej z inwestycji portu w Koźlu przedmiot ataku na PiS. Przypomnę, że nawet Sejmik Wojewódzki podął na wniosek PO w tej sprawie kuriozalną uchwałę.
Prezydent Nowosielska od 2 lat milczy komu sprzedano w 2017 r. port w Koźlu. Kiedy powiedziałem sprawdzam i zadałem to pytanie, skierowałem wniosek do NIK i zapowiedziałem referendum ws odwołania pani prezydent nagle się medialnie uaktywniła i straszy mnie pozwem.
W Opolu skorumpowana władza SLD także 20 lat temu straszyła mnie procesami, ludzie SLD mi je wytaczali. Wygrałem z nimi i zapowiadam, że mam determinację, żeby odsunąć Nowosielską od władzy w Kędzierzynie-Koźlu. Zjednoczę cała opozycję i rozliczymy wspieraną przez PO panią prezydent. Żarty się skończyły!”
„Zaczłem”. Ależ on będzie pieścić ten urząd...ale w jednym ma rację: „Kędzierzyn zawsze był bardziej lewicowy i platformiany”
Stary kolejarz
18.10.2019 13:41
Senator-elekt dowie sie napewno dlaczego PKP SA blokuje KK Terminale dostep do portu!?Port to tez zabytek architektury ,moze trafi do komisji adekwatnej tematowi!?
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze