Co wydarzyło się w Koźlu? Przyczyny tragicznego pożaru bada prokuratura

Dziś przeprowadzone zostaną oględziny z udziałem biegłych, którzy będą starali się znaleźć odpowiedź na pytania związane z okolicznościami śmierci 60-letniego mieszkańca Koźla.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 1. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku wielorodzinnego przy ulicy Klonowej w Koźlu. Na miejsce udały się trzy zastępy straży. Ratownicy mieli utrudnione zadanie z powodu dużego zadymienia oraz wysokiej temperatury w budynku.

Z palącego się domu ewakuowano jego mieszkańców, którzy poinformowali strażaków, że wewnątrz domu może przebywać jeszcze jedna osoba. W trakcie przeszukiwania pomieszczenia strażacy natrafili na poszkodowaną osobę, którą wyniesiono na zewnątrz. Przybyły na miejsce zdarzenia zespół ratownictwa medycznego nie był w stanie pomóc mężczyźnie. Lekarz stwierdził zgon.

Wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn tragicznego zdarzenia zajmuje się teraz prokuratura rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu. – Obecnie nie jesteśmy w stanie podać przyczyny pożaru. Na dziś zaplanowaliśmy oględziny miejsca zdarzenia, w których udział wezmą biegli – informuje zastępca prokuratora rejonowego, Włodzimierz Chłap.

Ogień zniszczył część budynku. Straty powstałe w wyniku pożaru strażacy oszacowali wstępnie na 35 tysięcy złotych.