Nieostrożny kucharz postawił na nogi służby ratunkowe. Interwencja w Śródmieściu

Na blachowni wszyscy trują. Wiele instalacji działa mimo braku wszystkich zgód. Dużo syfu idzie w okolicę

Blachownia to syf, w Gcp robi nawet Ghańczyk (Mudzyn) z łukrainćami , taka Płaca.

mirek, i taki sarkazm mi się podoba. Z artykułu /krótkiej wzmianki/ bowiem niewiele wynika. Czy zbiorniki były ukryte w ziemi, czy leżały w krzakach schowane, a może stały sobie w miejscu widocznym? Tak przy okazji, czy w zakładach w Blachowni są kamery monitoringu terenu?

Za dużo spędzasz czasu na Magnie.

Gtufxg polecam zaznajomić się że znaczeniem słowa zadysponowac.potem się wypowiadać na dany temat. Skoro to mamy wyjaśnione, przejdźmy do kolejnej rzeczy. Nie wiedzieli co to za substancją, jak szkodliwa może być,stąd tyle jednostek. Ucz się dalej, bo to ci potrzebne.

Pewnie zbiornik zrzucili angole albo amerykanskie lotnictwo w czasie ll wojny swiatowej !? ??♨♨

11 zastępów? Grubo. Z artykułu wynika że to się nie paliło nie wyciekało więc chyba nie było bezpośredniego zagrożenia aby takie siły dysponować.

Takich niespodzianek jest pełno na zakładach.Niech ktoś się zainteresuje co znajduje się na miejscu starej koksowni jeden śmietnik zasypany piachem a po przeciwnej stronie znajduje się firma zajmująca się utylizacja różnego świństwa jeden smród i wszędzie siwo jak krusza i miela perfumy itp żadnych filtrów wszystko leci w powietrze. Zakład to jeden śmietnik nazwozili śmieci do segregacji firma padła a śmieci zostały posprzatane do krzaków niby zutylizowane

A co z benzenem ? Dalej bedziecie ludzi ?