Do wyborów parlamentarnych zostały zaledwie trzy tygodnie. To najgorętszy okres kampanii wyborczej prowadzonej przez polityków. W Kędzierzynie-Koźlu niemal na każdym kroku napotkać można ogłoszenia kandydatów - od wielkich bilbordów przy drogach, po małe banery na ogrodzeniach różnych obiektów czy słupach. Im bliżej daty głosowania, tym częściej są one niszczone.
- W ostatnich dniach to już prawdziwa plaga, rano znajdujemy nasze banery pozrywane lub uszkodzone. Nie wiemy, kto za tym stoi. W wielu miejscach są jednak kamery monitoringu i zamierzamy zgłaszać takie przypadki - mówi przedstawiciel jednego z komitetów wyborczych.
Niszczenie materiałów wyborczych podlega pod art. 67 kodeksu wykroczeń, który za taki czyn przewiduje karę grzywny, a nawet aresztu.



Napisz komentarz
Komentarze