Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 19 września 2024 23:45
Reklama
Reklama

Z windy, która powstanie w szkole na Pogorzelcu, będą korzystać podopieczni "Promyczka"

Z windy, która powstanie w szkole na Pogorzelcu, będą korzystać podopieczni "Promyczka"
Kolejna dobra wiadomość dla podopiecznych tej placówki. W nowej siedzibie przy ul. Piotra Skargi pojawi się winda. Gmina Kędzierzyn-Koźle uzyskała na jej zakup i montaż dofinansowanie w wysokości ponad 82 tys. zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).

Zgodnie z przepisami wniosek w całości przygotowany przez urząd miasta trafił do PFRON-u za pośrednictwem Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Koszt zamontowania windy wyniesie ponad 400 tys. zł.

Wkrótce „Promyczek” przeniesie się do budynku Publicznej Szkoły Podstawowej nr 11 przy ulicy Piotra Skargi. Jego podopieczni skorzystają z dwóch pięter i będą mieli do dyspozycji znacznie więcej miejsca niż w starej siedzibie oraz nowe pracownie. Na prace remontowe w budynku byłego gimnazjum gmina Kędzierzyn-Koźle również uzyskała dofinansowanie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mirek 30.09.2019 09:04
On zartuje ten Rysio ,chcial powiedziec ze grunt pod budynkiem zostal po izraelitach I ktos sie moze upomniec o kase

Mieszkaniecodkdok 29.09.2019 13:19
Dobrze ze rysiu sie ujawnil, jako zydek chazarski, bo ostatnio byłeś niemcem, więc kim ty jestes? Pajacu...

SeaD 29.09.2019 07:49
Remont za ponad 2 miliony i sprzedać za nieco ponad milion. Interesy w tym kraju robią d....

Ciekawa... 28.09.2019 22:39
Mam pytanie ile Kamienica liczy pomieszczeń?

Minster 28.09.2019 21:57
Ciekawe, prace remontowe pochłonęły 2 mln złotych, a chcą sprzedać to jeszcze taniej. Widać ci nasi samorządowcy to prawdziwi biznesmeni ?? Ktoś poluje na okazję...

Rychu, taki lepszy Ryszard 28.09.2019 21:07
Mam zdolność kredytową na taką kwotę, zastanawiam się, można by się poczuć jeszcze lepiej. Musiałbym jednak postarać się o zwrot gruntów jakie kiedyś były z tym budynkiem związane. Będzie trzeba do krewnych w Nowym Jorki i Tel Awiwie wysłać pisma o przysłanie aktów.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ