Most na ulicy Szkolnej w Blachowni, tuż przed wjazdem na teren zakładów, pozostawia wiele do życzenia. Zardzewiałe barierki, uszkodzone obrzeża i całkiem spore ubytki w nawierzchni jezdni. Jak się okazuje, wskazanie właściciela mostu nie jest sprawą łatwą. Zanim to nastąpi, niezbędnym remontem zajmie się firma JPM Holding S.A.
Most na ulicy Szkolnej na osiedlu Blachownia bez wątpienia wymaga remontu, ubytki w jezdni są tak znaczne, że można przez nie zobaczyć wodę w Kanale Gliwickim. O sprawie poinformowali nas zaniepokojeni jego stanem czytelnicy.
- Przejeżdżam przez niego codziennie rowerem, ścieżką dla pieszych, bo gdybym próbował przejechać brzegiem jezdni zapewne koło zostało by w dziurze, są naprawdę spore. No i nigdy nie wiadomo, kiedy pojawią się kolejne. Stan mostu jest fatalny, ktoś powinien się nim zająć – mówi mieszkaniec miasta.
Poszukiwania właściciela mostu nie są sprawą prostą, bo jak się okazuje, stan prawny tego obiektu jest niejasny. Nie wiadomo, kto powinien za niego odpowiadać i na kim spocznie obowiązek regularnych przeglądów technicznych. Póki co mostem zajmie się firma JPM Holding S.A.
Z informacji uzyskanych w firmie wiemy, że ze względu na bezpieczeństwo użytkowników, przeprowadzony zostanie tylko doraźny remont. Firma aktualnie jest na etapie poszukiwania informacji dotyczących obecnego właściciela obiektu. Wczoraj wystosowano pismo do właściciela działki o wskazanie, podparte dokumentacją, kto jest właścicielem mostu. Dyrekcja firmy po dokonanej wizji lokalnej obiektu zleciła uzupełnienie ubytków w nawierzchni w jak najszybszym terminie.
Podczas remontu nawierzchni przejazd mostem będzie niemożliwy. Być może uda się go przeprowadzić w weekend, aby zminimalizować utrudnienia.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze