Do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wtorek około godziny 13. Na drodze łączącej Koźle z Większycami zderzyły się samochód osobowy i ciężarówka.
W wyniku zdarzenia, śmierć na miejscu poniósł kierowca volkswagena. Jak na razie nie jest znana przyczyna wypadku. Działania służb trwają, droga jest całkowicie zablokowana.
A karetka z Krapkowic musiała przyjechać bo nasze pojechały do bólu tyłka od 3 miesięcy albo do kataru. Fajnie
OOO pojawi się kolejna świeczka i krzyżyk, będzie teraz symetrycznie na tym zakręcie.
Co 50m miejsce martyrologii, zmieścisz się. Ciekawe kiedy mnie tam ktoś zabije…
Volkswagen!
W pisiorowie żadnych aut nie produkują, stan umysłu inżynierii w kaczystanie uniemożliwia takie działania. Natomiast podróbo kotleta, człowiek zginął nie w wypadku tylko przez incydent kardiologiczny. No ale pisiory które sami są nieukami wiedza najlepiej
Kiedy w końcu zrozumiecie ze im mniej karetek w mieście tym spokojniejsza praca na sorze a co za tym idzie i w całym szpitalu. Tylko miejsca na cmentarzach zaczyna brakować.
Energia wypowiadanych słów wraca do właściciela. Trzeba być w życiu bardzo nisko… No cóż.
Wychodzi na to, że najlepiej byłoby przerobić tą drogę jak i łączącą Większyce z Reńską Wsią tak, by w środku pojawiła się bariera energochłonna na pasie rozdzielającym jezdnię na każdy kierunek jazdy. Albo postawić radar plus ograniczenie do 50-tki. Podobnie powinno się zrobić w wielu miejscach w KK jak i okolicach, zwłaszcza w małych miejscowościach. Ponadto porządne szykany przy wjeździe do każdej z nich, anie budować ronda przez które można przejechać niemal na wprost, bez skręcania.