Mimo przyjętego harmonogramu nocnych i świątecznych dyżurów aptek, nie każda placówka wywiązuje się ze swoich obowiązków.
– Potrzebowaliśmy w niedzielę odwiedzić aptekę, która według harmonogramu dyżurów miała być czynna. Okazało się, że jest zamknięta. Kontaktując się z punktem nocnej i świątecznej pomocy medycznej uzyskaliśmy informację, że najbliższa, otwarta apteka znajduje się w Strzelcach Opolskich – z taką informacją zgłosił się wczoraj do nas jeden z czytelników.
Z uwagi na panujący stan epidemii koronawirusa i związanymi z tym brakami kadrowymi, apteki w nocy coraz częściej są nieczynne, czy też mają skrócone godziny pracy. Harmonogram nocnych i świątecznych dyżurów aptek jest ogólnodostępny i ustalany przez Starostwo Powiatowe w drodze stosownej uchwały. W chwili, gdy któraś z placówek z jakichś powodów nie może pełnić dyżuru, informuje Wydział Zarządzania Kryzysowego i Zdrowia o braku możliwości pełnienia dyżuru w danym dniu. Tak również zrobiła apteka znajdująca się przy placu Jana Surzyckiego, która miała mieć dyżur w niedzielę. Informacje o skróconym funkcjonowaniu aptek w weekendy i święta są zawarte w komunikatach, umieszczanych się na stronie internetowej Starostwa Powiatowego.
Na mocy art. 94 ust. 1 Prawa farmaceutycznego Rada Powiatu określa w drodze uchwały rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie po zasięgnięciu opinii wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) gmin z terenu powiatu i samorządu aptekarskiego, przy czym rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb mieszkańców i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy. Przedsiębiorca, który otrzymał zezwolenie na prowadzenie apteki, zostaje zobligowany do tego, aby przestrzegać przepisów.
– Apteka znajdująca się przy placu Jana Surzyckiego dnia 22.01.2021 r. poinformowała Wydział Zarządzania Kryzysowego i Zdrowia o braku możliwości pełnienia dyżuru w dniu 24.01.2021 r., co następnie zostało opublikowane na stronie Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie–Koźlu. Jednakże przepisy polskiego prawa nie dają możliwości wyciągnięcia konsekwencji przez radę powiatu w stosunku do właściciela apteki, który nie prowadzi dyżuru. W tym przypadku osoba, której potrzeby nie są zapewnione, może zgłosić ten fakt do Opolskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego – informuje Adam Lecibil, rzecznik Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu.
Do zilustrowania artykułu brakuje zdjęcia stojącej na tle apteki uśmiechniętej pani burm… prezydent
Rozbawiłeś mnie do rozwolnienia 🤣
Co ma piernik do wiatraka?
Jeszcze trochę i będzie obwiniana za burdel w mieszkaniu, albo że zupa za słona.
Do wiatraka to nie wiem, ale jako burm… prezydent miasta powinna z usmiechem wytlumaczyc jego mieszkancom dlaczego nie moga tu wykupic swoich leków.
Dlaczego doszło do takiej sytuacji ? Czyżby aptekarza nie opłaca się otwierać swych placówek w godzinach nocnych, niedziele i święta ?
Czemu redakcja nie napisała że w Koźlu nie było internetu przez to utrudnienia były w placówkach opieki medycznej. Pacjenci nie mogli np. uzyskać recepty itp.
To jest działanie na szkodę społeczeństwa. Nieprawdopodobna indolencja państwa, samorządów i właścicieli aptek.
Pandemia jest, pracownicy apteki nie mogą zachować? Właściciel apteki w sobotę wieczorem nikogo nie zatrudni jak mu pracownik zadzwoni z informacją, że nie przyjdzie do pracy. A tu już się straszy aptekarza jakimiś skargami „do województwa”. Tak się państwo polskie pcha w sterowanie gospodarką, jednym każe zamykać interes i zdychać z głodu a innym każe obligatoryjnie dyżurować po nocach a prawda jest taka ze w nocy utarg pewnie żaden a pracownikowi podwójną wypłatę trzeba dać. Może tak otworzyć Narodowe Apteki żeby co noc dyżurowały. Najlepiej w każdym szpitalu…
o, to, to: Narodowe Apteki z Narodowymi Czopkami na wszelkie choroby.
Proponuję omijać takie apteki i leki kupować w tych które wywiązują się ze swych obowiązków.
to że jest pandemia nie zwalnia starostwa o dbanie o zdrowie mieszkańców niemałego miasta.powinna być opcja apteki awaryjnej apteki w przypadku gdy apteka dyżurna nie może być otwarta. zwalanie wszystkiego na pandemię nie zwalnia włodarzy naszego miasta od myślenia. covid atakuje płuca a nie mózg. wstyd że w innych miastach takich jak Strzelce Opolskie może wszystko działać a u nas zawsze jakieś problemy. może czas skończyć lans i zabrać się do roboty na rzecz tych dzięki którym siedzą na ciepłych stołkach
Monopolowe były czynne czyli zamiennik leku mozna bylo kupic. Taniej i smaczniej…
W tygodniu tez nie mozna kupic lekarstw to po co w niedziele maja byc otwarte
Nie ma szpitala, nie ma aptek, nie ma chorob
Są apteki, które wywiązują się ze swoich obowiązków. Proponuję kupować w tych. Resztę bojkotować.
to jest właśnie PO – PO co starać się i tak nas wybiorą bo nie lubią PiSu
najgorsze, że mają rację
Tak, PO zamknęło apteki, a pisia nijak otworzyć ich nie poradzi.
Co ty masz w tej głowie ?Pustkę…
Proponujemy by radni sami podyżurowali w godzinach nocnych. Tak dla zapunktowania w przyszłych wyborach.