Setki, a nawet tysiące śniętych ryb oraz wszechobecny smród – tak wygląda dzisiaj Kanał Kędzierzyński oraz Kanał Gliwicki. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu wyjaśniają przyczynę pomoru ryb.
Od środy z naszą redakcją kontaktują się zaniepokojeni spacerowicze oraz wędkarze. Opisują oni problem śnięcia ryb w Kanale Kędzierzyńskim oraz Kanale Gliwickim. Skontaktowaliśmy się z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Gliwicach, który nadzoruje przedmiotowe odcinki kanałów.
– Wody Polskie podjęły działania zgodne z naszymi kompetencjami. Na miejscu odbyła się wizja terenowa oraz powiadomiliśmy służby Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Opolu oraz Centrum Zarządzania Kryzysowego. Traktujemy to zdarzenie jako punktowe, miało miejsce tylko na jednej sekcji Kanału Gliwickiego. Najprawdopodobniej mogło dojść do jakiegoś zdarzenia w basenach portowych w Kędzierzynie-Koźlu – mówi Linda Hofman z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Badania wykonane w środę przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu wykluczyło obecność zatrucia chemicznego wody w Kanale Kędzierzyńskim. Inspektorzy ponownie zostali skierowani, tym razem w rejon śluzy Nowa Wieś, gdzie wczoraj wypłynęły kolejne martwe ryby. Zlecone zostało specjalistyczne pięciodniowe badanie wody BZT 5, które wskaże stopień zanieczyszczenia wody związkami organicznymi.
No i wszystko jasne!!! Sprawa zamieciona pod dywan.
Tak wybadają jak wybadali emitenta benzenu. He,he.
Petardy?
Od kąd pamiętam a pochodze ze Sławiecic to zawsze w lato to sie dzialo. Przyczya jest jasna. Niedobór tlenu w wodzie a tym bardziej kanal nie jest naturalnym tworem
Bada się natychmiast a nie jak woda przepłynie, rybki zbadane? Nie dziwne, że w Odrze coraz mniej ryb. Nawet starzy wyjadacze, wędkarze twierdzą, że wędkowanie na Odrze powyżej KK to strata czasu. Dlaczego to się dzieje akurat w KK.? I to po raz któryś z kolei.?
To nie jest sytuacja jak w ubiegłych latach.Pomór ryb jest masowy i nie wiem czy jakieś żywe zostały.
Smród na całą okolicę.To poważna sprawa.
Przecież wystarczy podać ( we wnioskach końcowych badań) że przyczyną śnięcia jest brak tlenu w wodzie.
I temat zamknięty.