Kiedyś szczyt luksusu, dziś porzucony na pastwę losu. Ten piękny mercedes od lat rdzewieje i zarasta mchem na jednym z parkingów w Kędzierzynie-Koźlu. Jak mówi nasz znawca tematu, jest to model W123 popularnie nazywany „beczką” produkowany w latach 70. i 80. W Polsce wówczas był to szczyt luksusu, na który mogli sobie pozwolić tylko krezusi i co bardziej obrotni taksówkarze i cinkciarze. Uratować to cacko mogliby chyba tylko chłopaki z Gas Monkey Garage, ale z Teksasu, gdzie reaktywują swoje wraki, trochę do nas jednak daleko. Niechybnie więc pewnego dnia to cacuszko trafi na złom w ramach akcji usuwania wraków prowadzonej co jakiś czas przez służby miejskie. Szkoda…
Strona główna Matołki - DZIAŁ SATYRYCZNY - absurdy, ciekawostki, głupotki, złośliwości Ten widok złamie serce każdemu fanowi klasycznej motoryzacji
Jeez!
Piękny! Kiedyś mieszkałem w K-K, od lat tam nie mieszkam, ale odwiedając bliskich i będąc na spacerze widziałem go. Czyż nie stoi na osiedlu Piasty w okolicy kompleksu garaży?
Samochód nie jest porzucony. Właściciel po prostu nie ma funduszy by go wyremontować. Ot, takie sprostowanie :)
Beda fundusze i jak bedzie garaz to będziemy remontowac.on jest na chodzie,tylko wlozyc aku,nalac wody i normalnie zapali!
Czy odpali to czas pokaże, oby zapalił. Jednak bardziej boli mnie cmentarzysko na parkingu strzeżonym na Piastach – Tytanie – tam gniją i umierają dużo ciekawsze i dużo rzadsze samochody i nie ma perspektyw na ratunek dla nich…
A ja obstawiam, że skończy na złomie!!!