Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 12:37
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szósta porażka ZAKSY w sezonie. Mistrzowie Polski ulegli ekipie Trefla Gdańsk

Szósta porażka ZAKSY w sezonie. Mistrzowie Polski ulegli ekipie Trefla Gdańsk
Nie tak wyobrażali sobie wyjazd nad morze siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Faworyzowani mistrzowie Polski niespodziewanie ulegli ekipie Trefla Gdańsk.

Faworytem starcia w Ergo Arenie byli mistrzowie Polski, ale gospodarze już od początku meczu pokazali, że łatwo skóry nie sprzedadzą. W zespole ZAKSY debiutował dziś Bartosz Bednorz i nie był to łatwy początek. Gospodarze prowadzili już 12:4, ale nasz zespół zdołał odrobić straty i wyrównać (21:21). Końcówka należała jednak do gdańszczan, którzy wygrali do 22, obejmując prowadzenie w meczu.

Od początku drugiej partii oba zespoły stworzyły bardzo ciekawe widowisko, w którym żadnej z drużyn nie udało się zdominować rywala. W połowie seta zaczęła się jednak zarysowywać przewaga kędzierzynian. W końcówce role odwróciły się. Tym razem to gracze Trefla odrobili stratę, a po chwili pogubili się i oddali seta gościom.

Trzeci set to dominacja gdańszczan, którzy brylowali zwłaszcza w polu zagrywki. Miejscowi kilkukrotnie punktowali tym elementem, a prym w ich szeregach wiódł Mikołaj Sawicki. ZAKSA miała problemy w przyjęciu, co skutkowało łatwą przegraną do 18.

Drużyna gospodarzy dobrze rozpoczęła kolejną odsłonę i wydawało się, że gdańszczanie sprawią niespodziankę. Mistrzowie Polski zdołali jednak odrobić trzypunktową stratę, a po skutecznym bloku naszego zespołu to kędzierzynianie mieli trzy oczka przewagi (16:19). Radość zespołu Tuomasa Sammelvuo była jednak chwilowa. Fantastyczną serię w polu zagrywki odnotował Lukas Kampa i o wygranej znów decydowały końcowe wymiany. W decydującej rozgrywce asa posłał Bartosz Bołądź i gospodarze cieszyli się z wygranej.

Trefl Gdańsk - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:22, 22:25, 25:18, 25:23).

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
szwagier kuzyna wuja Barbary z mięsnego. 13.02.2023 00:06
Nad apteką mieszka Marian

jola 12.02.2023 13:44
Jest taka pani od doradztwa zawodowego.Za godzinę bierze sporo, kiedyś doradzała szukającym pracy,takie bla bla. Ciekawe ,ile ta impreza kosztowała.A to ze niechęc do pracy ogarnia mlode pokolenie, to wychowanie bez stresu.Praca męczy, fakt.

Waldemar znad apteki w Ujeździe. 12.02.2023 10:24
Dokładnie tak,nawe przy dwójce dzieci to 1000 zł plus dodatki na czynsz i prąd plus darmowa jadłodajna ,zasiłek 300-400 zł no i fundusz alimentacyjny 500 zł na dziecko minimum. Do tego paczki żywnościowe i ubrania,Raj na ziemi.

Anatol 11.02.2023 18:26
Tak ben,pracuję od 20 roku życia.

Patrycja z Koźla 11.02.2023 18:24
Realista,dokładnie tak się dzieje.Zeby nabrać charakteru i niezależności to trzeba sie mierzyć z jakimiś wyzwaniami.problemami.A teraz mama zapewni mieszkanie, zrobi obiad i da kieszonkowe nawet 30 latkowi.I tak powstaje kaleka społeczny,pasożyt.

Realista 11.02.2023 10:59
Już wychodzi propagowane bezstresowe wychowanie.mlodziez nie ma w sobie żadnej chęci rozwoju,samorealizacji i dążenia do samodzielności ,jedyne co im w głowach siedzi to telefon i komputer a jakoś to będzie.rodzice,dziadkowie dadzą kasę na zabawę i jest git.

Brajanek 11.02.2023 02:18
Mamo, dej na czibsy.

ben 10.02.2023 16:28
Autobiografia Anatola?

Madka 10.02.2023 14:57
A po co msm pracować? Przy 5 dzieci to 2500 na renke i alimenty od wszystkich ojcuw. Niech se inni pracuja

Patrycja z Koźla 10.02.2023 10:17
Mieszkam w Koźlu,krótka uliczka,zabudowa z domkow jednorodzinnych,dość starych,żadne wille. Na kilkanaście osób w wieku 17-30 parę lat,pracują dwie osoby,dorywczo.Reszta nie chodzi do szkoły,nie pracuje,łazi bez celu po osiedlu,siedzą na ławkach i gapią się w smartfon.Wszyscy palą papierosy.Ale w sumie siedzą w domu 90 procent czasu.rodzice utrzymują,młodzi nawet do sklepu nie chodzą tylko stara albo stary siatki targają. Dramat jest.Niech Urząd statystyczny nie chrzani że 5 proc,bezrobocie w Polsce,hłe,hłe.

Anatol 10.02.2023 10:05
Za wcześnie na takie inicjatywy.30-40 lat temu już 18-20-sto latek jak nie studiował to szedł do pracy i szukal mieszkania. Teraz Młodzież podejmuje pracę okolo 30-tki.Mamusia,tatuś,utrzymują ,papu dadzą,pranie zrobią.Na papieroski ,piwo i maryśkę też dadzą,bo młodzy musi się zrelaksować,to duże obciążenie psychiczne oglądać HBO ,grać na kompie albo siedzieć w mediach społecznościowych.

Glupek wioskowy 04.02.2023 08:56
Dlatego ,sluszna jest linia naszej parti

Alien 03.02.2023 16:55
O to fragment - Spotkanie było także znakomitą okazją do integracji lokalnego środowiska doradczego ... Coraz mniej fachowców w konkretnych zawodach a nie przepraszam branżach bo przecież słowo zawód kojarzy się z komuną. Jak widać w naszym cudownym mieście coraz mniej albo w ogóle brak nowych miejsc pracy. Nawet osoby niepełnosprawne posiadający lekki stopień nie są już zatrudniani ze względu na niski przychód z PFRON dla pracodawcy. Pewne kierunki zawodowe znikają a młodzieży wciska się rzekomo atrakcyjne i niby potrzebne umiejętności branżowe. Powiedzą musimy iść z duchem czasu. A gdzie stare profesje; krawiec, szewc, zdun, piekarz, tokarz-frezer, kierowca-mechanik itp. ? Już nie wspomnę o konkretnych branżach jak kolej… Najlepiej to wszystkim zrobić wyższe wykształcenie i nie będzie rąk do pracy tzw. do łopaty. Bo właśnie to tzw. „wykształciuchy” twierdzą że oni są najważniejsi. A „fizole” – pogardliwe nazewnictwo ludzi pracujących fizycznie – tak nazywają ich krawaciarze lub jak siebie nazywają inteligencją. To niższy poziom więc są nieważni. Co za czasy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ