W pierwszy dzień świąt przed godziną 14 do kędzierzyńsko-kozielskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonych bliskich. Pod wskazany adres niezwłocznie skierowano służby.
Bliscy, którzy od kilku dni nie mieli kontaktu z 85-letnią kobietą, postanowili zadzwonić pod numer alarmowy. W budynku przy ulicy Konstantego Damrota interweniowała policja oraz straż pożarna.
Strażacy dostali się do mieszkania, siłowo otwierając drzwi. Wewnątrz znaleziono zwłoki kobiety. Na miejsce skierowano lekarza, który stwierdził zgon. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Od dluższego czasu rodzina itd.Ile czasu rodzina potrzebuje ,by sprawdzić co u starych rodziców, dziadków,cioci itd? Tyle, co zakupy w galerii czy może tydzien przeznaczony na upiększeniu mieszkania na święta, zapełnienie lodówki itd.
Wśród Nocnej Ciszy Głos Się Roznosi…wołającego o pomoc,ale Go Rodzina NIE chce słyszeć śpiewając komendy przy suto zastawionym stole,oczywiście z Wolnym miejscem dla wędrowca…tak jest ortodoksyjna Polska rodzina katolicka.Amen!
Miało być KOLĘDY a nie komendy,to chochlik świąteczny tak chciał…
To nie jest zdjęcie z ulicy Damrota. Jeśli już, to Lopmy. Budynek w kierunku którego idzie strażak to może być „stara kotłownia”, ale ona chyba do Damrota nie należy, bo wejście jest od strony Lompy. Ale pewności co do tej kotłowni nie mam.
To sporo wyjaśnia w całej akcji. Wniosłeś ogromny wkład w dziennikarstwo śledcze na świecie.
Nirwana widac na haju
A może jakieś słowo współczucia empatopojeby wykrztusicie ze swoich przegniłych gardeł ?