Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie sprzedaży kozielskiego portu

17
Tak ma wyglądać terminal produktów płynnych. Obecnie inwestycja jest zawieszona.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej władz miasta powrócił temat sprzedaży kozielskiego portu. Jak orzekła Prokuratura Okręgowa w Opolu, była to dobra i uzasadniona gospodarczo decyzja, a transakcja przeprowadzona przez gminę Kędzierzyn-Koźle przejrzysta i prawidłowa.

Na wniosek senatora Grzegorza Peczkisa, prokuratura zbadała temat sprzedaży terenów portowych przez gminę Kędzierzyn-Koźle z udziałem Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego sp. z o.o. (KKPP). Prokuratura jednoznacznie stwierdziła poprawność i zasadność działania obu podmiotów, wobec czego definitywnie umorzyła postępowanie.

Przypomnijmy: 4 kwietnia 2016 roku gmina Kędzierzyn- Koźle, za zgodą Rady Miasta i na podstawie uchwały nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników spółki Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy, którego gmina była i pozostaje większościowym udziałowcem, wniosła aportem tereny portowe, obejmując w zamian udziały w kapitale zakładowym spółki. Natomiast KKPP na  podstawie aktu notarialnego z 12 czerwca 2017 roku zbyła grunty na rzecz spółki Kędzierzyn-Koźle Terminale, jedynego poważnie zainteresowanego zagospodarowaniem zdegradowanych i od lat nieużytkowanych terenów.

Przejęcie portu rzecznego przez prywatnego inwestora było jedynym ratunkiem przed jego dalszą degradacją. Decyzja gminy o sprzedaży terenu była właściwa, a wstrzymanie transakcji – jak jednoznacznie ocenia prokuratura – mogłoby skutecznie zahamować rozwój gospodarczy Kędzierzyna-Koźla. Co więcej, podjęcie innej decyzji mogłoby wręcz narazić gminę na olbrzymie straty.

Sprzedaż terenów portowych była jedną z największych transakcji ostatnich lat w naszym regionie, dlatego też obiektywna ocena odpowiednich służb państwowych – potwierdza formalną, prawną i podatkową poprawność procesu oraz przeprowadzonej procedury.

Pełna treść uzasadnienia prokuratury

17 KOMENTARZE

  1. czyli zapowiedzi ociepy ze sławomirem się spełniły. nie wiem co na to janusz kowalski, ale oni w trójkę moga sobie zatańczyć trojaka. albo czwórkowego poloneza dobierając sobie znawcę literatury g. peczkisa.

  2. Od początku tej sprawy przecież chodziło tylko o to, aby wyjaśnić czy wystąpiły jakiekolwiek nieprawidłowości, czy też nie.

    • Chodziło o to aby zniszczyć inwestycje, pan ex senatorek niczego nie wniósł za swojej kadencji prócz zamieszania i de facto kompromitacje. Nie rozumiem jak człowiek myślący moze być fanem czegoś takiego……

    • Wróciło by więcej z korzyścią dla nas wszystkich gdyby inwestycja doszła do skutku i ruszyła by działalność portu, przez przyszły rozwój regionu dzięki żegludze. Szanse na ten rozwój jakieś były. Wolałbym nawet żeby port został za darmo oddany, ale żeby był odbudowany i funkcjonował, niż miałby całkiem w ruinę popaść.

  3. Ciekawe kto „beknie” za straty inwestora w porcie? Te podklady kolejowe na podstawe 500 m bocznicy do portu , powinien nosic na grzbiecie obywatel ex-senator az ulozy dojazd!!

  4. Dziękujemy Grzegorzowi Peczkisowi za WKŁAD w ROZWÓJ miasta, dzięki jego przemyślanym decyzjom rozwijamy się ku świetlanej przyszłości. Tacy doktorzy nauk ścisłych są liderami pozytywnych zmian.

    Serce się raduje jak taki mądry człowiek zasiada w Senacie, Radzie Nadzorczej czy kształci przyszłe kadry na Politechnice. Z pewnością ojciec jest dumny z takiego syna. Liczymy na kolejne światłe przemyślenia i zdecydowane działania.

Skomentuj

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj