Potrącenie pieszej na ulicy Kozielskiej. Kierująca na letnich oponach nie wyhamowała, jest apel policji

33

Trudne warunki na drogach dają się we znaki. Policjanci apelują o ostrożność, apelując do kierowców o zmianę ogumienia na zimowe. O tym, jak istotną różnicę ma rodzaj i jakość opon przekonała się młoda kierująca, która potrąciła przechodzącą przez pasy kobietę. 

Do zdarzenia doszło wczoraj (15 grudnia) po godzinie 6 na ulicy Kozielskiej. Kierująca lexusem 27-latka nie zdołała wyhamować przed przejściem dla pieszych, w efekcie czego potrąciła znajdującą się na pasach 35-latkę. Jak ustalili policjanci na miejscu, 27-latka jechała samochodem z letnimi oponami. Poszkodowana trafiła do szpitala, na szczęście obrażenia, których doznała nie zagrażają jej życiu.

Obecnie w Polsce nie ma przepisu, który nakłada na nas obowiązek wymiany opon. Niemniej duża część kierowców decyduje się na zmianę ogumienia adekwatnie do pory roku i warunków drogowych, co ma duży wpływ na poprawę bezpieczeństwa. Jednak nie wszyscy o tym pamiętają.

Zdaniem wielu ekspertów „zimówki” znacząco wpływają na poprawę bezpieczeństwa jazdy, gdy temperatura powietrza w ciągu dnia zacznie regularnie spadać poniżej 7°C. Opony zimowe już na pierwszy rzut oka różną się wyglądem od opon letnich. Charakterystyczna rzeźba bieżnika sprawia, że opony te zapewniają wysoką przyczepność na mokrej nawierzchni oraz skutecznie odprowadzają wodę i śnieg.

Pamiętać należy, że używanie opon nieprzystosowanych do danej pory roku, a co za tym idzie do warunków pogodowych, może doprowadzić do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Ostatnio przekonała się o tym kierująca, która jadąc samochodem osobowym na letnich oponach, potrąciła pieszą przechodzącą przez przejście dla pieszych. W tym przypadku wciśnięcie pedału hamulca nie na wiele się zdało, a potrącona kobieta trafiła do szpitala.

Mając na uwadze powyższe zdarzenie i warunki pogodowe, jakie panują w ostatnich dniach, warto wspomnieć o drodze hamowania pojazdu jadącego na oponach letnich i zimowych.

  • Na oblodzonej nawierzchni podczas jazdy z prędkością 32 km/h droga hamowania na oponach zimowych wynosi 57m, natomiast na oponach letnich 68m. Różnica 11m odpowiada długości dwóch aut kompaktowych.
  • Na ośnieżonej nawierzchni przy prędkości 48 km/h samochód na oponach letnich zahamuje po 62m, to odległość dwukrotnie większa w porównaniu do hamowania pojazdu na oponach zimowych, który zatrzyma się po 31m .
  • Na mokrej nawierzchni przy temperaturze 6°C droga hamowania samochodu jadącego z prędkością 80 km/h na letnich oponach była dłuższa aż o 7m niż samochodu na oponach zimowych. Gdy samochód na „zimowkach” bezpiecznie się już zatrzymał, auto na letnim ogumieniu jechało jeszcze z prędkością ponad 32 km/h.

Pomimo braku obowiązku zmiany opon zalecamy, aby każdy właściciel pojazdu wyposażył swój samochód w opony zimowe. To niewątpliwie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Źródło: Policja Kędzierzyn-Koźle

33 KOMENTARZE

  1. A ja przypominam UM Nowosielskiej o obowiązku odśnieżania dróg tak jak właściciele posesji mają obowiązek odśnieżania chodników!

  2. Może by tak odśnieżyć drogi i posypać solą?? Jakaś dziwna moda w Kędzierzynie. Jadąc w stronę Raciborza szybko zauważymy zmianę powiatu!

  3. A pani przechodzień myśleć nie musi bo ma prawo. Artykuł odnosi się do letnich opon z uwagą redakcji, że nie są wymagane w polskich przepisach drogowych ale … Natomiast zupełnie jest bezkrytyczny do bezmyślności pieszych.

  4. Jeśli mają być konfiskaty samochodów za chlanie, czas na mandaty zależne od dochodów lub wartości samochodu, nowobogackie bydło od razu zejdzie z rezonu.

    KK miasto luksusowych aut gotowych na wypadek…

  5. MIASTO MOŻLIWOŚCI NIE MA NA ODŚNIEŻANIE.
    NA ELEKTRYCZNE AUTOBUSY KASA JEST.
    NA UŻYWANY PŁUG I ZATRUDNIENIE KIREOWCY … PININDZY NI MA :(

  6. Co trzeba mieć w głowie, żeby wejść przed jadący samochód przy takiej pogodzie i takich warunkach na drodze? Zasada jest prosta, samochód zatrzyma się na przejściu to przechodzę. Nie zachowuję się jak nieśmiertelny.

  7. Jeżeli letnie opony są z głębokim bieżnikiem to jeszcze sobie radzą zimową porą.Ale biedni i skąpi jeżdżą na łysych.To już jest problem,nawet na małej warstwie śniegu ślizgają się.Co chwilę widać takiego jełopa blokującego ruch na osiedlowych drogach,bo ruszyć nie może.

    • Wiesz jak wygląda letnia lub zimowa opona i ich działanie? Nawet nowa opona letnia nie dorówna używanej ale dobrej opony zimowej i przestań pierdoły pisać jak byś się znał.

    • Kobieto co ty chrzanisz? Skład mieszanki gumy letnich opon nie nadaje się do zimowego jeżdżenia gdyż robi się bardzo twarda o powoduje że śnieg czy lód który wejdzie między lamelki nie jest w stanie się wykruszyć. To powoduje jej nieużyteczność w zimowych warunkach a ludzie którzy wyjeżdżają w takich warunkach na letnich oponach powinni być karani z automatu za wszystkie zdarzenia drogowe w których uczestniczą.

      • Sami znawcy.Guma opon letnich na zimnie twardnieje na kamień? Pomacaj a potem zabieraj głos.
        Może w 20 letniej Dębicy,ale w nowych letnich guma tylko nieznacznie zmienia twardość pod wpływem zimna.

        A może wydaje się wam że opona zimowa latem w upały to się rozpływa i zetrze po 10 kilometrach?Bo jest z miękkiej gumy?G..prawda,można na zimówkach całe lato jeżdzić i zetrą się tyle samo co letnie.Laicy.

        • Weronika jak masz głupio pisać to lepiej nic nie pisz bo prawda jest taka że opona zimowa jest robiona z miękiej mieszanki w w czasie jazdy w dni które asfalt osiąga +17 stopni guma się wulkanizuje czyli twarda się robi i traci swoje zimowe właściwości czyli na następne zimę nie spełni oczekiwań kierowcy czyli jest do wywalenia. Skąd to wiem ano z programu Turbo tam były test robione przez firmę ADAC czyli z ich opinią wszyscy na świecie się liczą

          • Hi,Hi,guma się wulkanizuje? To w letnich też powinna i potem na mokrej nawierzchni się ślizgają ?
            Czytaj dalej głupoty od Niemców oszustów którzy wszystko robią z myślą o jak największych zyskach.

        • Nie wiem księżniczko ile robisz rocznie kilometrów i na jakich oponach ale ja przez 30 lat zarówno komplet letnich jak i zimowych musiałem wymieniać średnio co 100 /120 tys. km a dojeżdżanie zimówek latem zawsze kończyło się na awaryjnej wymianie koła w najmniej odpowiednim momencie i były to opony premium.

  8. Sory ludzie jak święte krowy wchodzą na pasy nie myślą przecież samochód nie zatrzyma się w miejscu a tym bardziej przy takich warunkach pogodowych drogi nie odśnieżane trochę więcej rozumu ludzie to że kierowca musi nam ustąpić pierwszeństwa nie oznacza że możemy włazić jak chcemy na pasy.Dlaczego takich ludzi bezmyślnych się nie każe jasne zawsze winien kierowca a że taki pieszy wchodzi na pasy z nosem w telefonie tego nikt nie widzi sory tak samo rowerzyści wjeżdżają na przejście dla pieszych nie wszędzie im tak wolno ale niestety nie znają przepisów.Masakra ludzie więcej wyobraźni i uruchomić mózg.

  9. Sory trzeba nie mieć mózgu żeby włazić na przejście dla pieszych wiadomo że samochód nie zatrzyma się w miejscu no ale cóż debile myślą że im wszystko wolno że mają pierwszeństwo ale to nie zwalnia z używania mózgu.Drogi nie odśnieżane,chodniki tak samo miasto możliwości przyjazne dla każdego żenada.Jak coś się stanie na pasach to wina kierowcy a że taki bezmózgowiec wchodzi na pasy nie myśląc z nosem w telefonie to jest bezkarny.Szkoda słów.

  10. Jeśli kierująca nie wyhamowała, to nie było żadne potrącenie, tylko wtargnięcie przed nadjeżdżający samochód. Ewidentna wina pieszej i opony nie mają tutaj nic do rzeczy.

  11. @zx, @Deratyzator szurów, @matka

    Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają ci, co najmniej wiedzą. A wystarczyło znać art. 14 upord:
    Zabrania się:
    1) wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:
    a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
    b)spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;

    I wszystko na ten temat.

Skomentuj

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj