Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 19:18
Reklama
Reklama
Reklama

Porcelanowe rybki wykonane przez uczniów Zespołu Szkół Medycznych wylicytowane. Niedługo rusza druga edycja akcji Czysta Odra

Porcelanowe rybki wykonane przez uczniów Zespołu Szkół Medycznych wylicytowane. Niedługo rusza druga edycja akcji Czysta Odra
W piątek w siedzibie Klubu Sportowego Marina Lasoki odbyła się konferencja, gdzie podsumowano akcję #ODROdzenie, w ramach której ceramiczne ryby ratują te żyjące w Odrze. 

Akcja Czysta Odra to jedna z wielu inicjatyw edukacyjno-ekologicznych zorganizowanych w ramach kampanii #mniejplastiku. Tylko w ubiegłym roku w akcji udział wzięło ponad 15 tysięcy wolontariuszy z całej Polski, Czech i Niemiec. Do pomocy włączyli się uczniowie Zespołu Szkół Medycznych z Kędzierzyna-Koźla, w ramach projektu stworzyli ceramiczne ryby.

- Znajdujemy się w wyjątkowym miejscu - Marinie Lasoki, która w ubiegłym roku brała udział w pierwszej edycji akcji Czysta Odra. Po tragedii w lipcu ubiegłego roku, stwierdziliśmy, że nie tylko będziemy sprzątać, a pomożemy również tym żywym obywatelom Odry. Powstał pomysł na akcję #ODROdzenie. Zaczęliśmy zbierać środki na wykup i wyhodowanie tych gatunków ryb, które najbardziej ucierpiały podczas katastrofy w rzece - mówi Dominik Dobrowolski, organizator akcji Czysta Odra.

- Dlaczego jesteśmy w Kędzierzynie-Koźlu? To właśnie tutaj powstał fantastyczny pomysł w Zespole Szkół Medycznych. W pracowni terapii zajęciowej stwierdzono, że można wykonać ceramiczne ryby, które miały być symbolem, jednak później powstała idea licytacji tych dzieł. Zebrane środki miały wpłynąć na zbiórkę akcji #ODROdzenie. Panowie z Mariny Lasoki nie dali innym szansy i wylicytowali większość z ryb. Chcielibyśmy zrobić akcje zarybieniowe w rejonie Kędzierzyna-Koźla - dodaje Dominik Dobrowolski.

Już na przełomie kwietnia i maja rusza druga edycja projektu. Każdy z chętnych może skontaktować się z organizatorem akcji Czysta Odra i zgłosić swój lokalny sztab, który dzięki wsparciu banku Credit Agricole będzie, mógł otrzymać grant na zakup najpotrzebniejszych środków typu worki na śmieci, rękawiczki czy organizację ogniska.


DSC_9437

DSC_9437


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
odchwaszczacz 09.03.2023 11:53
Te lolek, czy jak się tam wabisz, chyba się za mocno zaciągnąłeś pierdem, bo bredzisz od rzeczy. Trzeba ci zaaplikować lewatywę między dwa wzgórza. Pomyliłeś działy najwidoczniej, bo nie masz nic do napisanie odnośnie meczu. Przenieś się na forum dla frustratów.

Żwirek&Muchomorek 09.03.2023 11:46
Zredukuj sobie szczecinę na brodzie krasnalu jak nie masz się czym zająć a wypociny to masz na czole od wymyślania tych głupot. Załóż pieluchę lolku i przestań się ośmieszać a czuwać to powinni nad tobą, żebyś się w końcu ocknął z letargu, zanim coś spłodzisz.

łokmen 08.03.2023 22:24
Czytam i czytam i 5 piwo idzie.

Bolek&Lolek 08.03.2023 16:51
Redakcja KK24,powinna zredukować komentarze do ok.50-60 liter,aby nie było tak jak do tej pory,że "wypociny"Zaksa' zajmuje całe pole do komentarzy,to zniechęca innych do pisania komentarzy.Komentarze powinny być treściwe i kilku zdaniowe,żeby inni też mogli się wypowiedzieć,chyba że red.KK24,płaci tej osobie za literówkę!W czasach gdy mecze są na żywo w Polsacie,to bez sensu jest czytanie wypocin "Zaksa".Chyba że to Jego jest takie zboczenie sportowe,pisać o tym co prawie wszyscy zainteresowani widzieli na ekranie swoich TV,lub byli w hali na meczu!Pod rozwagę redakcji KK24.Czuwaj!

🇨🇵 ZAKSA 🇨🇵 07.03.2023 23:36
Początek meczu wyrównany ale kozły dość szybko odskoczyły na kilka punktów po serii bloków. Zagrywką też ich trochę nasi docisnęli. Włosi więcej błędów popełniali na zagrywce. Przy piłce meczowej Zaksa dostała jakiejś zapaści i zamiast pewnej wygranej zaczęła popełniać proste błędy. Stracili cztery punkty z rzędu. Dobrze, że tą ostatnią piłkę Janusz jakoś wystawił, bo już robiło się nerwowo. Ważne, że wygrali tego seta. W drugim secie Bednorz trochę docisnął zagrywką i Zaksa usyskała kilka punktów przewagi. Potem znów niepotrzebne dwa błędy i Włosi zaczęli odrabiać straty. Kazijski 84 rocznik a parę ma w łapie jak jakiś młokos. I straciły Kozły przewagę. Najpierw pajp w aut a potem złe przyjęcie. Następnie Kaczmarek trafił w środek linii a nasi tego nie sprawdzili na czelendżu. Żeby ten punkt nie zaważył w tym secie o porażce. Zaczęli nasi błędy popełniać w ataku. Walą po autach. I przegrali tego seta. A wystarczyło wziąć czelendż i byśmy byli dalej w grze. Jak oni nie zauważyli tej linii. W trzecim secie Zaksa z trzema punktami przewagi na pierwszej przerwie dla Trentino. Ale zaraz wszystko roztrwoniła. Coraz więcej błędów kozły popełniają. Co uzyskają jakąś przewagę to zaraz stracą. Bednorz robi masę błędów w tej części seta. I już Trentino wyszło na prowadzenie. Znowu nerwowa końcówka. Co mają szansę Kozły prowadzić to zawalą. Coraz gorzej to wygląda. Już dwa punkty straty pod koniec seta. Tak to jest jak się nie wykorzystuje swoich szans. Jeszcze te dotknięcie siatki pod koniec seta przy bloku na Kazijskim i as na dokładkę. Set w plecy. Już można zapomnieć o trzech punktach. Tera trzeba walczyć chociaż o dwa. Mógł trener wcześniej Hubera wpuścić za Paszyckiego, który nic nie gra. Bednorz też w tym secie popełnił sporo błędów.. W czwartym secie nasi słabo zaczęli i Trentino odskoczyło na kilka punktów ale jakoś się ogarnęli i odrobili straty. Potem w miarę wyrównana gra ale Kozły w końcu uciułały trzy punkty przewagi, po czym znów zaczęli je trwonić. I znów końcówka na styku. Na własne życzenie oddajemy te punkty i z przewagi nic nie zostało. Na szczęście Bednorz to co zmarnował w ataku nadrobił na zagrywce i mamy 5 seta. W końcu zaczęły się jakieś emocje po zamieszaniu i dyskusji z sędzią. Dobre otwarcie Zaksy w tej partii i już sześć punktów przewagi przy zmianie stron. Ale znów nasi przestali kończyć własne piłki i Trentino odrobiło cztery punkty. Na szczęście w końcówce Włosi nie wytrzymali ciśnienia i też zaczęli się gubić i kozły jakoś wygrały ten mecz. Szkoda, że tego drugiego i trzeciego seta Zaksa zawaliła. Szczególnie jak nie wzięli czeledżu po ataku w linię, bo mogli odwrócić przynajmniej tego jednego seta. Ważne, że w ogóle wygrali ten mecz. Teraz jak zdobędą dwa sety w Trentino to jeszcze będzie szansa w złotym secie. Jeszcze mamy spore rezerwy w grze, bo Bednorz dziś w ataku popełnił sporo błędów. Paszycki też może grać zdecydowanie lepiej. Musi się Zaksa sprężyć na ten rewanż, bo Trentino będzie pod większą presją.

Rafał 07.03.2023 23:23
Szkoda tego drugiego seta,przy stanie po 16 ,Kaczmarek trafia w linie i nikt się nie domaga challenge .Po co tam siedzi Chadała i Swaczyna to nie mam pojęcia.Można krzyknąć boisko a tak cała praca zawodników na marne pójdzie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
PRZECZYTAJ