Dwa podejścia i dwa zdobyte dofinansowania. Wnioski gminy Kędzierzyn-Koźle zostały pozytywnie ocenione zarówno w programie „Zdalna szkoła” i „Zdalna szkoła +”. W efekcie do najmłodszych mieszkańców miasta trafi prawie 90 laptopów pozwalających im na naukę w domu.
Najpierw gmina Kędzierzyn-Koźle pozyskała 100 tysięcy złotych z rządowego programu „Zdalna szkoła”. Za te pieniądze samorząd zakupił 38 nowoczesnych komputerów, które poprzez miejskie podstawówki trafiły do potrzebujących uczniów.
W drugim podejściu gmina zadbała o rodziny wielodzietne. Tym razem zdobyte 115 tys. zł przełożyło się na 42 nowe laptopy. Superszybki sprzęt z niezbędnym i legalnym oprogramowaniem trafi za pośrednictwem szkół do rodzin mających przynajmniej troje pociech. To jednak nie wszystko. Dzięki pozyskanym oszczędnościom w najbliższym czasie zakupionych zostanie kolejnych 6 komputerów.
Nauka mobilna? To jakieś, żarty kpina, dzieci muszą wrócić do szkół. Rodzice są od wychowywania dzieci a szkoła od edukacji,i żadne tablety komputery nie, zastąpią im nauki w, szkole.
Ktoremus urzedasowi musialo sie bardzo nudzic w pracy ze poukladal te pudelka w piramidkę. A swoją drogą kupowanie laptopow „potrzebującym” to nic innego jak promowanie nieróbstwa i niezaradności życiowej. Pracujący rodzice generujący dochód musza sami kupować komputery swoim dzieciom a te pewnie trafią na Targową lub Grunwaldzką.
Brawo !
Bardzo gorąco, a nawet jeszcze bardziej prosimy i podanie tych bardzo potrzebujących uczniów.
To dyrektorzy i ich sekretarki !!! Nikt inny ich nie zobaczy !!!
Fryzjerów multum w mieście, bo były pieniądze ukierunkowane. Teraz pora na laptopy. A 500+?
Na Targową trzeba kuratora i psychologa przydzielić. Jakieś miejsce potrzebne dla dzieci, bezpieczne. Dać laptopa czy złotą górę to za mało. Odfajkować w tabelce przekazanie laptopa to jedno, a podać rękę dzieciakowi ulicy, to coś spoza wytycznych.
Przecież szkoła się kończy a Ministerstwo Edukacji informuje ze od września dzieci wracają do szkoły . Po jakiego grzyba rozdają Laptopy ??
Tyle tylko, że o końcu pandemii nie słychać… Może by jednak opublikować listy obdarowanych nimi? To tak dla przejrzystości akcji, bo – w końcu – są to pieniądze publiczne i z księżyca nie spadły!
Czy będą kontrole poobdarowaniowe ?? Tak copółroczne