W sobotę kilkanaście minut przed godziną 9 służby ratunkowe interweniowały w jednym z bloków przy ulicy Piotra Skargi w Kędzierzynie-Koźlu.
Ze zgłoszenia wynikało że może palić się cały budynek. Na miejsce zadysponowano siedem zastępów straży pożarnej oraz policję. Już po przyjeździe służb okazało się, że 65-letni mężczyzna zasnął pod wpływem alkoholu, pozostawiając garnek z posiłkiem na włączonej kuchence.
Mężczyzna miał stawiać opór służbom próbującym wejść do mieszkania. Po ustaleniu skali zagrożenia większość jednostek straży pożarnej wróciła do baz. W zdarzeniu nikt nie został ranny. Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie 65-latka.
Strzelam w ciemno: Pogorzelec.
Ktoś narzekał, że przyjeżdżają 4 wozy, a tu 7.
Niech pierwszy rzuci kamieniem któremu się to nie przydarzyło . Mi i przynajmniej trzem moim funflom o których przypadkach wiem .Gdy nie ma dzieci w domu to jesteśmy niegrzeczni ,a nie ma komu odgrzać obiadu.