Wyłączone oświetlenie uliczne w miejscowościach gminy Bierawa to nie skutek awarii czy braku prądu. Gmina w ten sposób oszczędza energię.
Od grudnia na terenie gminy są dokonywane wyłączenia oświetlenia ulicznego w godzinach nocnych tj. od 00.30 do 4.30 we wszystkich miejscowościach.
– Ta trudna decyzja została podjęta z powodu dużego kryzysu energetycznego spowodowanego agresją Rosji na Ukrainę i z tym związanym obowiązkiem zaoszczędzenia począwszy od miesiąca grudnia minimum 10% energii elektrycznej przez samorządy. Cel ten narzuca na nas ustawa z dnia 7 października 2022 roku o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku – wyjaśnia Krzysztof Ficoń, wójt Bierawy.
Mieszkańcy proszeni są, by w przypadku konieczności poruszania się w godzinach, w których wyłączane są latarnie oświetlenia ulicznego, zaopatrzyć się w źródła światła tj. latarki i zachowanie ostrożności przemieszczając się w terenie.
Dobrze że informujecie ,złodzieje będą mieli duże pole do popisu .
Z tego co doszły mnie słuchy od mieszkańców Bierawy, to zanim napisano ten artykuł to już mieli nie raz sposobność
Ciekawe czy gmina Benzen City zrobi to samo? Przynajmniej mogliby palić co drugą latarnię albo po jednej stronie ulicy przynajmniej na osiedlach bo i tak jest wystarczająco jasno. A to co zaoszczędzą dodać na odśnieżanie. Dopiero płakali w jakimś artykule o kasie a nic z tym nie robią żeby coś zaoszczędzić.
No tak , trzeba zaoszczędzić na czymś żeby w przyszłym roku nie brakło funduszy na harce i wojaże partnerskie z mniejszością, festyny dożynkowe z „gwiazdami” opłacanymi za grube PLN z naszych podatków. A może by załoga gminy siadła razem w jednym biurze przy jednym oświetleniu, ogrzewaniu a pozostałe metraże na czas zimy wyłączyć z użyteczności?? przeciez w normalnych zakładach pracy siedzi się po kilka osób a nie sztuka maks 2 na biuro? Oszczędzanie to nie tylko oświetlenie, jest wiele obszarów w których można uszczuplić budżety poprzez racjonalne myślenie…
to czekamy na ocet na polkach i zrownamy sie z komuna
Za komuny to chyba jeszcze w łupinie orzecha w nocniku żeglowałeś albo cię w planach jeszcze nie było. Nasłuchałeś się jakichś bzdur o tym occie i tak powtarzasz te brednie.
Wspaniale, niedługo Was odwiedzę. Możecie się mnie spodziewać między 1:00 a 4:30. Dziękuję za zaproszenie!
To teraz będziem bzykać się wszędzie. Dzięki wójcie.