Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 21:42
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dodają skrzydeł tym, którym życie ciągle je podcina. Środowiskowy Dom samopomocy "Promyczek" ma już 25 lat

Dodają skrzydeł tym, którym życie ciągle je podcina. Środowiskowy Dom samopomocy "Promyczek" ma już 25 lat
Od 25 lat pomagają niepełnoprawnym osobom uwierzyć w siebie, odkrywają ich talenty i motywują do życia pełną piersią. Na początku funkcjonowali na zaledwie 200 metrach, a obecnie działają już na przestrzeni mierzącej ponad 1200 metrów. Środowiskowy Dom Samopomocy "Promyczek" ciągle się zmienia, rozwija, kształci i poszerza horyzonty, jednak niezmiennie wspiera swoich podopiecznych, dodając im skrzydeł. 

Początki "Promyczka" to tak naprawdę już rok 1993, kiedy zaczęli funkcjonować jako punkt adaptacyjno-opiekuńczy dla dzieci niepełnosprawnych. Jednak dopiero 1 listopada 1997 roku został on oficjalnie przekształcony w Środowiskowy Dom Samopomocy "Promyczek".

Wówczas w "Promyczku" mogły być tylko dzieci. W 2010 roku to się zmieniło i dorośli również mogli korzystać z bogatej oferty placówki. Gdy w 1997 roku "Promyczek" miał już swoją siedzibę (użyczone pomieszczenia w żłobku nr 3 na osiedlu Pogorzelec) miał do dyspozycji raptem 200 m2, obecnie to ponad 1200m2. Instytucja od trzech lat mieści się przy ul. Piotra Skargi 11 w dawnym budynku gimnazjum nr 3. Na chwilę obecną w "Promyczku" jest 60 podopiecznych.

Środowiskowy Dom Samopomocy "Promyczek" jest miejscem dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, zaburzonych psychicznie. W ośrodku są również osoby z demencją lub chorobą Alzhaimera. Przez 25 lat działalności placówki bardzo wykształciła się kadra pracownicza, podnoszono kwalifikację i poszerzano horyzonty.

- Dzisiaj w placówce jest wiele świetnych urządzeń, które pomagają naszym podopiecznym. To niesamowite, że nasi pracownicy mają taką cudowną cechę, że potrafią przełożyć swoje umiejętności na naszych podopiecznych. Oni bardzo rozwijają się poprzez sztukę, sztukę, którą sami tworzą. Dzięki temu mogą znaleźć miejsce w zakładzie aktywizacji zawodowej, mogą być pracownikami. Jesteśmy dumni, gdy nasi podopieczni zaczynają żyć normalnie, pracują, realizują pasje. To jest największa zapłata za naszą pracę - mówi Anna Brągiel, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy "Promyczek".

Podopieczni mogą liczyć na terapię :
• logopedyczna
• psychologiczna
• pedagogiczna oraz EEG Biofeedback ( usprawnianie funkcjonowania OUN)
• zajęciowa,

Zajęcia ruchowe:
• ćwiczenia gimnastyczne indywidualne i grupowe,
• na siłowni,
• nordic Walking,
• pilastes.

W "promyczku" podopieczni mogą skorzystać między innymi z relaksacji w sali wyciszeń, zajęć teatralnych i tanecznych, socjoterapii, ergoterapii, zajęć komputerowych i poligraficznych, rozwijać pasję w zakresie ceramiki i witrażu. "Promyczek" to również rehabilitacja medyczno – ruchowa indywidualna (kinezytaping, rehabilitacja metodą NDT Bobath, PNF, Mulligana itp.), zlecona przez lekarza specjalistę. Fizykoterapia (prądy TENSA, krioterapia, laser itp.)
Uczą się również umiejętności społecznych:
• kulinarnych
• robienia zakupów
• komunikacji społecznej
• czystości
• spędzania czasu wolnego

Już w najbliższy weekend uroczystości jubileuszowe Środowiskowego Domu Samopomocy "Promyczek".

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
and 13.01.2023 12:01
Są też inne mniejszości w K-K o nich ani słowa

przypadkowy przechodzień 13.01.2023 09:29
sekcja komentarzy została opanowana przez lokalnych ksenofobów, szowinistów oraz regularnych idiotów.

Jestem wesoły Romek.... 13.11.2022 12:46
Jak już wyżej piszą kultura romska (cinów) jest widoczna na pewnych ulicach jak Targowa oraz okolice, Grunwaldzka i Głowackiego... No cóż można również ich kulturę i występy zauważyć w urzędach, bogate słownictwo okraszone gestami. Oczywiście zupełnie za darmo tuż po nieudanej negocjacji z pracownikiem.

Kadrowa 07.11.2022 11:11
Tego łysego spytaj.

Dariusz 06.11.2022 19:21
Proszę mi wskazać zakład pracy w którym Ci ROMOWIE pracują, chętnie podejmę tam zatrudnienie.

Gorki 06.11.2022 17:20
Wy Goran, tak na trzeźwo piszecie te teksty? Ostatnie zdanie bardzo mnie rozśmieszyło. Może sobie Goran przypomnicie występy ludowe na Targowej kilka lat temu. A przedostatnie zdanie to prawda, bo stary zatłukł siekierą tą niezdrową tkankę tradycyjnej rodziny.

Zgred 06.11.2022 16:51
Byłem, po występie zakupiłem okazyjnie perfum, młot udarowy i 2 złote pierścionki.

Teresa 06.11.2022 16:45
To prawda że Polki chleją,sprawdż statystyki ośrodków odwykowych,ale i tak większości przypadków nie obejmują,bo robią to w ukryciu,tylko najbliżsi wiedza.Chleją codziennie flaszka wina albo pare piw wieczorem.No i rodzą faktycznie póżno,po trzydziestce,to juz prawie menopauza

Rychu, taki lepszy Ryszard 06.11.2022 13:39
No i cyganki rodzą dzieci młodo, nie tak jak Polki piją do 25 roku życia i się nie rozmnażają. Tak mówi Kaczyński, a jego tęga głowa się nie myli.

Goran 06.11.2022 12:40
Romowie zachowali tradycję i mają swoje zasady. Nie przyjmują lewackich ,liberalnych głupot.Rodzinę u nich stanowi Ojciec,matka,dzieci i taka jest hierarchia.Szanują starych ludzi,nie łażą pijani po mieście.

Glupek wioskowy 06.11.2022 09:31
Kanal Gliwicki jest dalej martwy, nie zagluszajcie tego kieckami

Realista 06.11.2022 07:35
Tak jest! Cyganski folklor to mamy na codzień na targowej i głowackiego a na festywalowych pokazach jest piękna fikcja i fantastyka. Byłem u nas i w glinojecku, nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością i codziennym życiem.

Mirek70 05.11.2022 22:05
Już pokazali😀 zwłaszcza mieszkańcom ulic Targowej , Grunwaldzkiej i Głowackiego 😀😀😀😀

Marcin 05.11.2022 21:35
Ile portfeli zniknęło?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ