Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu czeskiego rządu zapadła decyzja o rezygnacji z ochrony terenów w miejscu planowanej inwestycji budowy kanału Dunaj-Odra-Łaba. W praktyce oznacza to fiasko całego projektu, który miał walnie przyczynić się do rozwoju żeglugi śródlądowej na Odrze.
O planach budowy kanału w ostatnich latach mówiło się sporo, upatrując w inwestycji szansę na rozwój żeglugi śródlądowej w Polsce, co miałoby oznaczać rozwój gospodarczy nadodrzańskich samorządów, w tym Kędzierzyna-Koźla. Przez lata projekt wspierany był przez naszych południowych sąsiadów, orędownikiem jego budowy był m.in. były już prezydent Milosz Zeman. W 2020 roku ówczesny rząd Czech zdecydował nawet o rozpoczęciu prac przygotowawczych, których celem byłoby użeglowienie Odry na odcinku od Ostrawy do granicy z Polską.
Sytuacja diametralnie zmieniła się z chwilą zmiany władzy w Pradze. Pod koniec 2021 roku premierem został Petr Fiala, który wraz z popierającymi go ugrupowaniami jeszcze w trakcie kampanii wyborczej negatywnie odnosił się do planu utworzenia kanału Dunaj-Odra-Łaba. Przedstawiciele rządzącej centroprawicy nazywali inwestycję megalomańską, przeciwni jej byli również ekolodzy, którzy wskazywali, że budowa kanału stworzy ogromne zagrożenie dla ekosystemu.
Na posiedzeniu 8 lutego rząd Czech zniósł wprowadzoną w 2010 roku ochronę gruntów wzdłuż planowanego przebiegu inwestycji. Zgodnie z jej zapisami tereny te nie mogły być wykorzystywane do innych inwestycji.
– Zatwierdziliśmy zniesienie rezerwy terytorialnej dla całego połączenia Dunaj-Odra-Łaba i anulowaliśmy wcześniejsze uchwały w tej sprawie. W ubiegłym roku wstrzymaliśmy finansowanie związane z projektem – powiedział czeski minister transportu Martin Kupka.
Decyzja Czechów jest wielkim ciosem dla planów budowy Odrzańskiej Drogi Wodnej, która miała stanowić część korytarza Dunaj-Odra-Łaba. Marzenia o rychłym powrocie żeglugi śródlądowej na wody drugiej największej rzeki w Polsce trzeba odłożyć na półkę.

Tak też będzie u nas. Nowy rząd anuluje te wszystkie pomysły z czapy.
Czyli że co? koniec marzeń o uruchomieniu portu interkontynentalnym w Koźlu.a co ma piernik do wiatraka,ponoć potrzeba 500 m toru aby barki zamiast tirów pływały prawie za darmo nad morze i na zachód europy.
Kanały nie mają przyszłości. Wymagają kilkukrotnego przeładowywania towarów. Dostawy są powolne. Transport ciężarówkami zasilanymi wodorem + problem komiwojażera rozwiązuje problemy ekologiczne, ekonomiczne i logistyczne. Przykładem jest INPOST. Czesi (i PIS) mają rację. Transport wodny nie ma sensu.
W Holandii i w Niemczech twierdzą inaczej.
@Pannenkoek. Oni tak z rozpędu. Z przyzwyczajenia.😉
PiS musi tańczyć jak im Czesi zagrają. Tak samo w sprawie Turowa
Oczywiście, że nie ma sensu. Dlatego pissoffcy przekopali się przez Mierzeję – bo to nie ma sensu. Jak każde działanie pampersiarza, jego wiernych minionów i rzeszy wyznawców.
To było do przewidzenia. Dlatego pytam ;skoro u nas praktycznie żrgluga na Odrze nie istnieje więc po co nadal uczą młodych ludzi w kierukach potrzebnych w żegludze śródlądowej dla prestiżu ?
Żeby w Holandii miał kto pływać.
tymi sprawami rządzi Pentagon, Poliniacy mają g…. do gadania.
A nie Bruksela i jej poplecznicy? Przecież im nie pasuje nic, co może zaważyć na wolności i niezależności gospodarczej dawnych „demoludów” od nich! Zwłaszcza tych, które nie miały „zaszczytu” pozbycia się powojennej historii przez połączenie się niemieckiego „demoluda” z RFN-em…
Jak to dobrze, że przekopali ten kanał przez Mierzeję Wiślaną. W Elblągu jest port wojskowy. Skończyła się zależność od „widzi mi się” ruskich z Kaliningradu, w bardzo dobrym momencie, niespokojnych dziejów wschodniej Europy!
Kanal Slaski , i Zegluga Srodladowa to BLEF Ministerstwa Infrastruktury, co maja do tego Czesi jesli nawet wycofuja sie z projektu Odra – Dunaj ? Odra plynie na Polnoc do Baltyku ,a tam Porty Morskie , Police ,Szczecin ,Swinoujscie” Okno na Swiat”!!
Biznes Czeski od dawna, niestety konspiracyjnie – dąży do utworzenia kanału Dunaj – Odra. Konspiracyjnie, albowiem dominuje strach przed Niemcami. Czesi nadal marzą o nabrzeżu Czeskim w Porcie Szczecin, który na nich czeka.
Niestety, wpływy Niemców przed utratą znaczenia Hamburga, są ciągle znaczne, wbrew interesom krajów skandynawskich. Jednym z kroków był zakup przez Niemiecką firmę Żeglugi Wrocławskiej po to aby ogłosić jej upadłość – Odra przestała mieć znaczenie. Już Hitler doceniał znaczenie tej trasy i rozpoczął odcinkami budowę kanału w kierunku Dunaju.
Kiedy doczekamy się wreszcie, jak w Niemczech, że biznes będzie pod ochroną polityki i państwa. Wiem, co piszę!
Ha, ha, ha.
„Wiem co piszę.”
Kabaret zafundundowany elitę wzajemnej adoracji miasta możliwości. Gdzie port ? Nie będzie. Nie dobrze. Posadki dla wybranych poszły jeb** się.
Następny troll podszywający się.
W Niemczech skład sędziowski jest z klucza partyjnego.
Według elit niemieckich, wyborcy nie wiedzą na kogo głosują i to oni powinni mieć wpływ na rządy. Taki sam pogląd mają PO, KO i reszta. Niech lepiej powiedzą jak widzą rozwiązania dla Polski, choć to dla nich nie ma to znaczenia. Wykazali się rządząc przez osiem lat.
Rysiu znowu nie brałeś lekow
Xxx oderwałeś się od filmu XXX.
Likwidacja kopalń węgla kamiennego i brunatnego powoduje, że nie ma towarów masowych do przewożenia. Ogromne inwestycje unijne w autostrady i drogi szybkiego ruchu dały to co mamy. Odra pozostaje jako rzeka rekreacji i wędkowania. I bardzo dobrze.
To po jaką cholerę modernizuje się wszystkie progi wodne oraz buduje nowe o połowę większe sluzy do przepuszczania barek.Nie wspomnę o rozbudowie portu w Opolu i Malczycach.
Zawsze parę groszy wpadnie. A i lepiej estetycznie te śluzy wyglądają. Ale uwierzcie mi. Nie są nikomu do niczego potrzebne.
Nie wierzymy ci lewaku bagienny
Wiecie że Czesi i Słowacy nienawidzą Polaków?.Jeżdżę tam od lat w interesach i w celach turystycznych.
Jest coraz gorzej,jeszcze 20 lat temu traktowali nas z rezerwą ale uprzejmie.Teraz na każdym kroku,w restauracji,na stoku,w sklepie,jest nawet lekka agresja z ich strony.Nie lubią nas bo to bardzo cichy naród ze specyficznym poczuciem humoru,niewierzący.lubią dziwne rzeczy i dziwną sztukę.Piją sporo wina i piwa ale nie upijają się w trupa,tylko chodzą na lekkim rauszu.
A mu Polacy jesteśmy chamscy, bardzo głośni,ciągle wrzeszczymy,prości do bólu,wulgarni-przeklinamy cały czas,co dziwne to nasze kobiety często, kiedy w czechach chyba nie słyszałem żeby dziewczyna bluzgała.Jest tego więcej ale nie chce mi się już pisać.Pozdrawiam.
Kurcze, Leon itd… Zawieź im następnym razem, czy to będziesz prywatnie, czy też w interesach, jakiegoś takiego chrzciciela. Może, poprzez jego działania, Czesi i Słowacy nawrócą się i staną się wierzący. Tak jak nasz naród wybrany. Poczujesz się tam wówczas bardziej komfortowo. Może też zaczną wrzeszczeć, przeklinać, a ich baby będą k…..i rzucać. tzn. bluzgać, miałem na myśli.
kurcze zx przeczytaj jeszcze raz, bo twój post jest bez sensu.
Faktycznie w Czechach i na
Slowacji czuję się niekomfortowo bo w malych miastach traktują mnie jak Araba z kałachem.
No ale jeżdżę bo muszę a w ich góry chętnie bo ceny niższe niz w Polsce a infrastruktura nieprównywalnie lepsza.
w 100% smutna prawda…
ale chrzest to od nich przyjęlismy…..
Ja jeżdżę ciężarówką po całej Europie i potwierdzam że nigdzie kobiety nie przeklinają,nawet w Rosji,niby zacofanym kraju. Nasze polskie kobiety,rzadko publicznie ale wśrod znajomych przeklinają i są pełne zlości.A Po alkoholu to już jazda bez trzymanki,uszy więdną.
Moi koledzy,kierowcy to przy nich prawdziwi dżentelmeni.
Przestańcie pieprzyć głupoty!!!czy ktoś zdaje sobie sprawę ile tirów,autocystern mógłby zniknąć z dróg gdyby ruszyły barki na całej długości Odry i połączeniu z Dunajem i Łabą? Nikt nie twierdzi że jest to tani projekt ale dla ekologi rozwiązanie idealne a i sami Czesi zmienili by zdanie o Polakach.
Gdyby ktoś z Was dorównywam mi inteligencją to by zauważył, że Austriacy mają już we Wiedniu zaczątek tego kanału…
Wystarczy jedynie wykopać resztę, znów Czesi się wypięli na kraj mający Jezusa za króla… ach ci husyci, ach ci ateiści. Nie dość że zesłali na Polskę watykańską zarazę w 966r., to sami jej się już kilkaset lat temu pozbyli.