Ubrania, obrazy, dewocjonalia, meble, militaria, zabawki. Dosłownie wszystko można kupić podczas targu staroci i nie tylko, który, jak widać, na dobre wpisał się plan wydarzeń w naszym mieście. Wyszperać można prawdziwe perełki, poszukiwacze wyjątkowych rzeczy doskonale to wiedzą.
Pchli targ w Kędzierzynie-Koźlu jest społeczną inicjatywą i bardzo przypadł do gustu mieszkańcom miasta. Stał się stałym punktem w kalendarzu miłośników wyjątkowych przedmiotów.
Kupić tam można dosłownie wszystko, od małych, drobnych bibelocików do ogromnych drewnianych mebli. Muzykomaniacy wyszperają wyjątkowe płyty winylowe, poszukiwacze oryginalnej biżuterii nie wyjdą z pustymi rękami, a dzieci za grosze mogą nabyć nową zabawkę. Tak więc, jak widać, znajdzie się coś dla każdego.
- Uwielbiam to szperanie, proszę spojrzeć, za niecałe 30 złotych kupiłam cudowną, rzeźbioną szkatułkę, moja córka nowa zabawkę, a mąż wiąż szpera i szpera. To fajna inicjatywa, bo ludzie pozbywają się czegoś, co już im zalega, a inni mają to, czego szukają. To co ważne, tu są naprawdę fajne, oryginalne, rzeczy - mówi pani Anna.
- Mam dużo rzeczy od moich dzieci z Holandii i Anglii, przywożą mi prawdziwe perełki, więc je sprzedaję tutaj. Cieszy mnie to, że tak jak w innych krajach, tak również u nas jest już tradycja pchlich targów - mówi jeden z wystawców.
Pchli targ odbywa się w każdą druga niedzielę miesiąca w Koźlu, na parkingu przed "Żeglugą", oraz w ostatnią niedzielę miesiąca na parkingu obok Domu Kultury "Chemik".
Alina Nowicz
Napisz komentarz
Komentarze