Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 16:57
Reklama
Reklama

Od kwietnia dodatkowe 50 miejsc w żłobku. Pierwszeństwo dla rodziców wracających na rynek pracy

Od kwietnia dodatkowe 50 miejsc w żłobku. Pierwszeństwo dla rodziców wracających na rynek pracy
Kończą się prace związane z rozbudową Żłobka nr 3 przy ulicy Piotra Skargi. W kwietniu placówka przyjmie pod swoją opiekę 50 dzieci z terenu gminy. W pierwszej kolejności miejsca zostaną przeznaczone dla dzieci, których rodzice powracają na rynek pracy.

Brak wystarczającej liczby miejsc w oddziałach żłobkowych jest problemem, który każdego roku spędza sen z powiek rodzicom z terenu Kędzierzyna-Koźla. Nie wszystkim udaje się zapewnić tę formę opieki swoim pociechom, przez co są oni zmuszeni do szukania miejsc w placówkach prywatnych bądź znalezienia opiekunki. Sytuację częściowo ma rozwiązać rozbudowa Żłobka nr 3. Planowo inwestycja miała zakończyć się jeszcze w ubiegłym roku, ale roboty przeciągnęły się.

W części budynku przy ulicy Piotra Skargi, w której do tej pory mieściła się siedziba środowiskowego domu pomocy "Promyczek" znajdzie się 50 nowych miejsc dla dzieci z terenu Kędzierzyna-Koźla. Wkrótce ma nastąpić dodatkowy nabór do placówki, która w kwietniu rozszerzy swoją działalność. Przy przydziale miejsc żłobkowych pierwszeństwo będą mieli rodzice, którzy wracają na rynek pracy.

- Udało nam się pozyskać dofinansowanie do rozbudowy żłobka z Regionalnego Programu Operacyjnego. Sięgając po środki unijne zadeklarowaliśmy, że spośród 50 nowych miejsc 37 zostanie przeznaczonych dla mam wracających na rynek pracy, które będą miały pierwszeństwo przy naborze - wyjaśnia wiceprezydent miasta Wojciech Jagiełło.

W ramach projektu „Żłobek dla malucha szansą na powrót rodzica do pracy” urząd miasta przez dwa lata otrzyma dofinansowanie w kwocie ponad miliona złotych.


zlobek kk pogorzelec

zlobek kk pogorzelec


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mila 21.02.2019 20:06
Super miasto załatwiło uczciwych rodziców! Złodzieje :/ sa osoby nie pracujące i oddaja dzieci do żłobka zaś inna pracujaca mama się prosi aby jej dziecko przyjąć i niema możliwości (brak miejsca)... Były dane dzieci złożone od roku planowo miały one być przyjęte od wrzesnia do fili żłobkowej i nagle się okazuje, ze kto pierwszy ten lepszy?

hania 20.02.2019 13:32
A dzieci już przyjęte będą nadal się gnieździć w grupach 32 czy 34 dzieci? To tłum! Przedział wiekowy bardzo rozstrzelony, bo różnica między dziećmi to nawet 1,5 roku.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ