Radni powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego odrzucili uchwałę obniżającą wynagrodzenie przewodniczącego zarządu powiatu.
Uchwała jest efektem rozporządzenia Rady Ministrów z 15 maja. Zgodnie z jego zapisami od 1 lipca 2018 roku wójtowie gmin, burmistrzowie i prezydenci miast, starostowie powiatów i marszałkowie województw mieli otrzymywać pensje niższe o 20 procent. Samorządowcy w całym kraju mocno krytykowali pomysł, nazywając go populistycznym i sprzeciwiając się ingerowaniu władz centralnych w sprawy samorządu.
Podczas dzisiejszego głosowania w sprawie obniżenia pensji starosty powiatu za takim rozwiązaniem opowiedziała się jedynie czwórka radnych PiS. Przy 15 głosach przeciw i jednym wstrzymującym się uchwała została odrzucona.
- Uposażenie zostaje w niezmienionym stanie. Podczas dyskusji radni stwierdzili, że pani starosta sama zadecyduje, czy uposażenie sobie obniży, czy też będzie pobierała pensję w dotychczasowej wysokości. Jak obliczyła sekretarz powiatu obniżka miała wynieść około 2 tysięcy złotych w skali miesiąca - mówi przewodnicząca rady powiatu Danuta Wróbel.
Jeśli starosta powiatu nie zdecyduje się na obniżenie swojej pensji, sprawą najprawdopodobniej zajmą się służby prawne wojewody opolskiego.
Tak jest kolego jak się głosuje na twarze znane tylko z plakatów TV i takich tam. Powinniście zakładać kluby i głosować na ludzi których znacie ludzi którzy w życiu pracowali pracują a nie takich co ani dnia nie przepracował a jego wyuczony zawód to dyrektor.
PIS PO SLD RAZEM JKM PSL te partie to wszystko spadek po komunizmie czyli komuna nadal rządźi!!!! a wy na nich głosujecie jaki lud taka władza!!!
TYLKO Ruch 11Listopada!!!!!!
pop
27.06.2018 09:05
hm no to się nie popisałeś Główny Analityl
Glowny Analityk
27.06.2018 07:31
Ale 20% z 20000 to nie jest 2000. Proponuję dla "xxx"powtórkę z edukacji przed pójściem do roboty.
yy
26.06.2018 22:42
Najlepiej zeby rządzili nami ludzie bez wykształcenia, albo marionetki.
Jeśli ktoś posiada odpowiednie kwalifikacje i niech odpowiada za swoje decyzje to niech zarabia kupę kasy, czemu nie, ja się zgadzam, jeśli to przynosi korzyści dla innych niech dostanie za to sumienna zapłatę. A co robi PiS? Im sie nagrody należały, a później dymisje- ale oni byli dobrymi ministrami, więc po co dymisje?
Maryśka
26.06.2018 22:11
kliencie opieki społecznej, do roboty!!!
xxx
26.06.2018 20:22
Fajnie tak zarabiać 20tyś co miesiąc.
Żaden rządzący nie zmniejszy sobie pensji, jest to chyba oczywiste, jedynie co by chętnie zrobiła to to że by sobie jeszcze podniosła.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze