Pięć kolejnych par z Kędzierzyna-Koźla odebrało medale Prezydenta RP "Za długoletnie pożycie małżeńskie". Uroczystość odbyła się wczoraj w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Wspólnym mianownikiem dla waszystkich uhonorowanych wczoraj par były Zakłady Azotowe "Kędzierzyn". Wanda Butrym wspominała, że to właśnie w zakładach poznała swojego przyszłego męża Zbigniewa. - To było bardzo romantyczne. W Dzień Kobiet szłam przez zakład niosąc goździka, gdy nagle ktoś rzucił we mnie śnieżką. Obraziłam się, a on musiał przyjść z kwiatkiem w przeposiny.
Z kolei Edward Walesiuk żartował, że to właśnie w pracy dorobił się żony Marii. - Zawsze to powtarzam. W czasie wolnym chodziło się zobaczyć, jakie dziewczyny są w pracy. Pewnego dnia przyjęło się takie dziewczę, z czasem zaczęło między nami iskrzyć.
Państwo Krystyna i Marian Rokaczowie poznali się w zakładowej bibliotece technicznej. Wakacje okazały się dobrym czasem na poszukiwanie miłości dla Janiny i Józefa Brudnowskich. - Przyjechałem odwiedzić kolegę, a wróciłem do domu z żoną. Spotkaliśmy się wzrokiem i ustrzelił nas Amor - wspominał pan Józef.
Z kolei Janina i Stanisław Kreskowie poznali się na rodzinnym weselu. - Z głośników dobiegała piosenka "Kochać" Szczepanika. Wzięliśmy się za ręce i od tego czasu przez ponad 50 lat jesteśmy szczęśliwi - wspominali.
Medale w imieniu Prezydenta RP wręczyła jubilatom prezydent Sabina Nowosielska. Cztery uhonorowane pary są ze sobą już od 50 lat, a w przypadku Marii i Edwarda Walesiuków staż ten jest o pięć lat dłuższy. Wszystkie pary odebrały też gratulacje od zarządu Grupy Azoty ZAK S.A.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze