W piątek wieczorem służby ratunkowe odebrały zgłoszenie dotyczące wypadku na ulicy Spacerowej w Sławięcicach. Dostawczy mercedes rozbił się na drzewie. Świadkowie widzieli, jak z auta wyskakuje mężczyzna i z krwawiącą głową ucieka do lasu.
Na miejsce poza policją udało się także sześć zastępów straży pożarnej. Mężczyzna mógł być w szoku i nie kontrolować swojego zachowania. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza.
Niebawem na jaw wyszły prawdziwe motywy jego ucieczki. Mężczyznę zatrzymano pod sklepem przy ulicy Sławięcickiej. Był wyraźnie nietrzeźwy i zachowywał się agresywnie w stosunku do interweniujących policjantów. W ich asyście przewieziono go do szpitala.

Napisz komentarz
Komentarze