Reklama

Kierowcę zgubiła prędkość. Wracamy do śmiertelnego wypadku na drodze krajowej w Komornie

Redakcja
27.04.2017 19:05

Złe warunki atmosferyczne plus nadmierna prędkość - to najbardziej prawdopodobna przyczyna śmiertelnego wypadku, do którego doszło w czwartek rano na drodze krajowej nr 45 w Komornie.

Około godz. 8 rano osobowy ford jadący od strony Większyc nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z autokarem. Mężczyzna zginął na miejscu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wypadek autokaru przewożącego dzieci. Nie żyje kierowca samochodu osobowego

- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierowca forda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego na łuku drogi wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka autokarem - podaje aspirant Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Autokarem podróżowało ponad 30 dzieci. Po wypadku schroniły się w pobliskiej restauracji. Żadne z nich nie doznało poważniejszych obrażeń, jedna dziewczynka trafiła do szpitala na dodatkowe badania. Kierowca autokaru był trzeźwy.

Zdjęcia: OSP Większyce