Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 20:21
Reklama
Reklama

Miasto kupiło 5 tysięcy żetonów do sklepowych wózków. Tak chce walczyć z żebractwem

Osoby wyciągające ręce po drobne to problem pod wieloma supermarketami w Kędzierzynie-Koźlu. Często nie ukrywają, że pieniądze potrzebne są im na zakup alkoholu i potrafią być natarczywi.

Bardzo często żebracy chcą po prostu odprowadzić z parkingu wózek sklepowy, w którym znajduje się moneta użyta do zwolnienia blokady. Za tę przysługę oczywiście inkasują bilon. Nie każdy jednak ma ochotę na takie transakcje, a zwykła wizyta w supermarkecie może na długo jeszcze pozostać przykrym wspomnieniem.

- Osoby podszywające się pod osoby bezdomne natarczywie żebrzą w ten sposób pod marketami. Klienci bardzo często zwracali uwagę ochronie, a ta prosiła nas o pomoc. Poprzednio prowadziliśmy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej akcję plakatową „Dając pieniądze nie pomagasz. Pomagaj mądrze”. Teraz zdecydowaliśmy się na rozdawanie plastikowych żetonów, którymi też można zwolnić blokadę wózka – wyjaśnia Grzegorz Grzesik, komendant Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu.


Na zlecenie urzędu miasta przygotowano pięć tysięcy żetonów wielkości złotówki w trzech kolorach.

- W razie kolejnych sygnałów o żebrzących pod marketami będziemy je tam rozdawać – zapowiada komendant Grzesik. Żetony są też dostępne w urzędzie miasta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
reko 11.03.2017 19:39
A kasety w wózkach po takich zabiegach "chcą" potem działać bezproblemowo? Pytam, ponieważ w niektórych się przycinają, np.nie można odzyskać monety, czy żetonu.

O. 11.03.2017 12:14
Ja używam od lat drewnianego patyczka po lodzie :-) Pozdrowienia dla Pani, która pod Hypernovą pokazała mi ten patent.

Alina 11.03.2017 06:55
Podpowiadam "menelikom". Odprowadzajcie również wózki z żetonami. Po dwóch dniach będzie po żetonach. A po drugie, kupujących w marketach w Kędzierzynie jest kilkadziesiąt tysięcy. A po trzecie takie żetony sklepy mają własne np. Castorama czy Kaufland. A po czwarte weźmy przykład z Orbana na Węgrzech. Tam zmieniono przepisy i z przestrzeni publicznej można pod przymusem usuwać takich ludzi. Rozwiązywanie problemu niemożności interweniowania straży miejskiej żetonami to śmieszna desperacja.

reko 10.03.2017 16:57
Ukłon biznesowy w stronę producenta żetonów?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ