Kolej remontuje, miasto buduje, więc wiadukt zamkną jeszcze dwa razy

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami już w przyszłym tygodniu wznowiony zostanie remont wiaduktu kolejowego w ciągu ulicy Kozielskiej i alei Jana Pawła II. Prace przy konstrukcji mają potrwać około 5 tygodni. Przejazd znów zostanie zamknięty i to wcale nie po raz ostatni.

O wiosennej kontynuacji remontu wiaduktu informowaliśmy już w styczniu w materiale (Część wiaduktu zamknięta dla pieszych. Prawdziwe utrudnienia przyjdą w kwietniu). Rozpoczynające się w przyszłym tygodniu prace będą nieco bardziej skomplikowane od robót prowadzonych jesienią. Utrudnienia na własnej skórze odczują zarówno mieszkańcy miasta, jak i pasażerowie kolei.

- Wymieniona zostanie jedna płyta nośna – od strony al. Jana Pawła II, między peronem 1a a zakrytym świetlikiem. W czasie robót pociągi nie będą kierowane na peron pierwszy i część peronu drugiego stacji Kędzierzyn-Koźle – informuje Jacek Karniewski z zespołu prasowego PKP PLK SA.

Informacje o utrudnieniach związanych z remontem w Śródmieściu przekazał dziś magistrat.

- Przejazd pomiędzy Śródmieściem a Pogorzelcem zostanie zamknięty 8 kwietnia około godz. 9. Prace remontowe mają potrwać około pięciu tygodni – wyjaśnia Jarosław Jurkowski z urzędu miasta

Na czas zamknięcia przejazdu pod wiaduktem kierowcy będą kierowani objazdem na obwodnicę Kędzierzyna-Koźla. Skrzyżowanie z linią kolejową można także pokonać jadąc ulicą Mostową w Azotach. To nie jedyne utrudnienia jakie w najbliższych miesiącach czekają kierowców w Kędzierzynie-Koźlu. Jeszcze wiosną ruszy i potrwa pół roku drugi etap remontu ulicy Kozielskiej. Jego częścią jest również budowa ronda na skrzyżowaniu ulicy Kozielskiej z ulicą Reja. To po raz kolejny wymusi zamknięcie wiaduktu, co prawdopodobnie nastąpi na przełomie sierpnia i września.

Czy urząd miasta nie mógł porozumieć się z koleją, aby prace związane z budową ronda prowadzić równolegle z remontem wiaduktu. Dzięki temu konstrukcja zostałaby zamknięta tylko raz.

- Technicznie i organizacyjnie nie da się tego zrobić w jednym kawałku i dwa etapy zamknięcia wiaduktu będą musiały nastąpić oddzielnie – zapewnia jednak wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla Artur Maruszczak, dodając, że wpływ mają na to m.in. planowane przy okazji robót na skrzyżowaniu modernizacja znajdującego się w ziemi gazociągu.

Jak informuje urząd, szczegółowy harmonogram prac, a co za tym idzie zmiany organizacji ruchu, zostanie podany do publicznej wiadomości już po uzgodnieniu go z wykonawcą prac.