W tej sprawie w redakcji KK24.pl interweniował jeden z mieszkańców Pogorzelca, któremu podczas niedzielnego spaceru w oczy rzuciły się wysypujące się z jednego z kubłów śmieci. Zrobił kilka zdjęć.
- Jak widać, służby odpowiedzialne za oczyszczanie miasta chyba jeszcze nie wróciły z wakacji. Pełny kosz, walające się plastikowe butelki po napojach obok ławki. Ten stan już jest od połowy zeszłego tygodnia, jakoś reakcji na te sytuację dotychczas nie ma żadnej – pisze mieszkaniec.
Aleją Partyzantów administruje Powiatowy Zarząd Dróg, który prowadził także inwestycję budowy nowego chodnika. Skontaktowaliśmy się z jego dyrektorem Arkadiuszem Krysiem. Jak nas zapewnił, będzie interweniować w firmie, z którą PZD ma podpisaną umowę na opróżnianie kubłów. Bałagan wkrótce zostanie uprzątnięty.


Napisz komentarz
Komentarze