Wraz z oddanym do użytku nieco ponad tydzień temu chodnikiem przy alei Partyzantów pojawiły się również nowe kosze na śmieci. Problem w tym, że co najmniej od kilku dni nikt ich nie opróżnia.
W tej sprawie w redakcji KK24.pl interweniował jeden z mieszkańców Pogorzelca, któremu podczas niedzielnego spaceru w oczy rzuciły się wysypujące się z jednego z kubłów śmieci. Zrobił kilka zdjęć.
- Jak widać, służby odpowiedzialne za oczyszczanie miasta chyba jeszcze nie wróciły z wakacji. Pełny kosz, walające się plastikowe butelki po napojach obok ławki. Ten stan już jest od połowy zeszłego tygodnia, jakoś reakcji na te sytuację dotychczas nie ma żadnej – pisze mieszkaniec.
Aleją Partyzantów administruje Powiatowy Zarząd Dróg, który prowadził także inwestycję budowy nowego chodnika. Skontaktowaliśmy się z jego dyrektorem Arkadiuszem Krysiem. Jak nas zapewnił, będzie interweniować w firmie, z którą PZD ma podpisaną umowę na opróżnianie kubłów. Bałagan wkrótce zostanie uprzątnięty.
Reklama
Ustawili nowy kosze, tyle że zapomnieli ich opróżniać. Interwencja czytelnika z Pogorzelca
- Redakcja
- 12.09.2016 09:05
Napisz komentarz
Komentarze