Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle niespodziewanie doznała porażki w pierwszym starciu półfinałowym PlusLigi. Nasz zespół był dziś w bardzo słabej dyspozycji i musiał uznać wyższość ekipy z Zawiercia.
Po świetnej postawie ZAKSY w ostatnich tygodniach kędzierzynianie byli zdecydowanym faworytem meczu i całej półfinałowej rywalizacji. Pierwszy set rozpoczął się od niepewnej gry obu zespołów, ale to gospodarze szybciej opanowali emocje i przejęli inicjatywę. ZAKSA wygrała do 22 i wydawało się, że jest na dobrej drodze do wygranej.
Tak się jednak nie stało, a w kolejnych minutach kibice z Kędzierzyna-Koźla przecierali oczy ze zdziwienia. Już w drugim secie zarysowała się wyraźna przewaga gości. W ataku kilka razy pomylił się Łukasz Kaczmarek, a goście sprytnie obijali nasz blok efektem czego była kilkupunktowe prowadzenie Aluronu. Ostatecznie goście wygrali do 17.
Trzeci set rozpoczął się po myśli naszych zawodników, którzy po kilku wymianach prowadzili 5:2, ale były to złego dobre początki. Zawiercianie szybko odrobili straty, a następnie odskoczyli od naszego zespołu. Gracze ZAKSY byli mało skuteczni w ataku i mieli problemy na przyjęciu. Kędzierzynianie w końcówce jeszcze zerwali się do walki, ale rozpędzeni goście nie dali sobie wydrzeć prowadzenia.
Kibice, którzy liczyli na przebudzenie naszego zespołu w czwartej partii srogo się zawiedli. Od początku gry to goście znów prezentowali się lepiej i w połowie seta prowadzili już sześcioma oczkami. Gospodarze w końcówce dokonali niezwykłego zrywu i zdołali wyrównać (23:23). Po chwili w siatkę zaserwował jednak Krzysztof Rejno, a kolejna akcja padła łupem gości, którzy zablokowali Bartłomieja Klutha i cieszyli się ze zwycięstwa.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (25:22, 17:25, 22:25, 23:25).
ZAKSA po bardzo słabym meczu przegrała pierwsze starcie półfinałowe z Aluronem Zawiercie
- Alina Nowicz
- 23.04.2022 15:11
Data dodania:
23.04.2022 15:11
Napisz komentarz
Komentarze