Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 09:48
Reklama
Reklama
Reklama

Szpital znów w trybie hybrydowym. Wracają zabiegi planowe, wszyscy pacjenci będą poddawani szybkim testom

Szpital znów w trybie hybrydowym. Wracają zabiegi planowe, wszyscy pacjenci będą poddawani szybkim testom
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, szpital w Kędzierzynie-Koźlu od dziś ponownie działa w trybie hybrydowym. W części zakaźnej znajduje się 156 miejsc dla pacjentów z COVID-19, na pacjentów bez zakażenia czeka 207 łóżek szpitalnych. Wraz z odmrożeniem szpitala, powracać będą zabiegi planowe.

Funkcjonowaniu lecznicy na nowych zasadach poświęcona była dzisiejsza konferencja prasowa.

- Jesteśmy w stanie odmrozić część łóżek szpitalnych. Szpitalny Oddział Ratunkowy, oddziały położniczo-ginekologiczny, ortopedyczny, laryngologiczny, okulistyczny, neonatologiczny, dziecięcy, chirurgiczny i urologiczny to oddziały, które od dzisiaj rozpoczynają funkcjonowanie dla pacjentów niecovidowych - poinformował Jarosław Kończyło, dyrektor SP ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu.

Działalność szpitala na nowych warunkach będzie bardzo zbliżona do tego, jak placówka funkcjonowała od czerwca do końca października, kiedy nastąpiło ponowne przekształcenie lecznicy w szpital dedykowany wyłącznie pacjentom z COVID-19.

W nowej rzeczywistości część oddziałów została podzielona na dwie części, które będą hybrydowe - jedna będzie dedykowana pacjentom covidowym, druga pacjentom bez zakażenia. Na takich zasadach funkcjonować będzie pediatria, oddział położniczo-ginekologiczny i neonatologia.

- Części covidowe są całkowicie oddzielone od części niecovidowej, pacjenci nie będą mieli ze sobą żadnej styczności, również dojścia będą odrębne - wyjaśnia dr Jacek Mazur.

Szpital wznowi porody rodzinne, na oddziale pediatrycznym rodzice będą mogli przebywać razem z dziećmi. Aby zwiększyć bezpieczeństwo w części niecovidowej, pacjenci trafiający do szpitala będą badani pod kątem obecności koronawirusa przy pomocy szybkich testów antygenowych, których wyniki mają być znane już po kwadransie. Wyjątkami będą ozdrowieńcy, osoby zaszczepione oraz osoby, które w trybie pilnym trafią na SOR. W tym ostatnim przypadku pacjenci, u których nie będzie możliwości wykonania szybkiego testu, do czasu jego zrealizowania będą traktowani jak pacjenci z potwierdzonym zakażeniem.

- Do czasu uzyskania wyniku nie będą mieli kontaktu zarówno z pacjentami z części zakaźnej, jak i niecovidowej - zaznacza dr Mazur.

Również rodzice dzieci trafiających do szpitala, którzy będą z nimi przebywać, zostaną poddani testom. Inaczej ma się sytuacja z partnerami rodzących kobiet: - Nie będą badani na obecność wirusa, dlatego, że są to osoby prowadzące wspólne gospodarstwo i przyjmujemy, że jeśli kobieta będzie miała wynik ujemny, to i jej partner mieszkający z nią jest ujemny - wyjaśnia Jacek Mazur.

Szpitalny Oddział Ratunkowy działa na nowych zasadach. Składa się z izby przyjęć dedykowanej pacjentom, którzy będą trafiać na zabiegi planowe, oddziału ratunkowego dla pacjentów w stanie bezpośredniego zagrożenia życia oraz izby przyjęć dedykowanej pacjentom covidowym.

- Pacjenci będą z niej bezpośrednio kierowani na oddział zakaźny. Ta izba przyjęć znajduje się w całkiem innej części szpitala, co wykluczy kontakt zakażonych pacjentów z tymi z części niecovidowej - informuje dr Janusz Ciszewski, kierownik SOR i Izby Przyjęć szpitala w Kędzierzynie-Koźlu.

W szpitalu na nowych zasadach będzie dostępne tylko jedno łóżko intensywnej opieki medycznej dla pacjentów niecovidowych, jednak ich liczba w najbliższym czasie ma wzrosnąć. Wracają też zabiegi planowe. Szpital będzie weryfikował pacjentów, którzy z powodu zamknięcia oddziałów nie mogli skorzystać z zaplanowanego zabiegu, nowe skierowania rejestrowane są w formie elektronicznej.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mbb 10.02.2021 17:21
Do tego jakoś dziennikarz a może i ITD nie rozkminia ze nie da się "busa" z paką przeładować 300 procent. To są legalne ciężarówki niskiej ładowności zarejestrowane na 3,5 tony tylko po to żeby jeździć. na prawku B Raczej nie są przeładowane albo nie o tyle. Jestza to problem z oszustwem przy rejestracji.

Ak 08.02.2021 18:52
A ty co w mieście mieszkasz o nazwie Koza albo Kózki ? Jak widać ty rzuciłeś inicjatywę czyli temat tylko jaki ? Za dużo takich co bełkoczą a sami nic nie wnoszą.

Ka 06.02.2021 16:34
Mieciu jak na tej wsi K-K nic się nie dzieje to o czym tu pisać. Wyjdź z własną inicjatywą na rzecz tej wioski, a media już o tym napiszą.

Mieciu 05.02.2021 14:40
Redakcja powoli zajmuje się sprawami nie dotyczącymi Kędzierzyna-Koźla. Czyżby brakowało tematyki dotyczącej Naszego miasta możliwości ? Do tego coraz częściej o ITD, najpierw w Prudniku teraz w Strzelcach. Musze również poprawić nazewnictwo. To nie bus czyli pojazd przewożący ludzi tylko furgon czy też pojazd skrzyniowy do transportu towarów a to różnica. Jeśli się uprawia zawód dziennikarza czy reportera należy do niego podchodzić rzetelnie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ