Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY przedłużyli zwycięską serię na parkietach PlusLigi. Zespół z Kędzierzyna-Koźla pokonał na własnym parkiecie ekipę GKS-u Katowice 3:0.
Drużyna Nikoli Grbicia od początku sezonu ligowego nie zaznała jeszcze goryczy porażki i z kompletem zwycięstw przewodzi w tabeli PlusLigi. Dziś kędzierzynianie rozprawili się na własnym parkiecie z zespołem GKS-u Katowice. Pierwsza odsłona to miażdżąca przewaga naszego zespołu, goście nie dość, że nie potrafili zbliżyć się poziomem do gry mistrzów Polski, to popełniali jeszcze sporo niewymuszonych błędów i ugrali zaledwie 16 oczek.
Druga odsłona zaskakująco rozpoczęła się od przewagi gości, którzy błyskawicznie wyszli na pięciopunktowe prowadzenie i szkoleniowiec kędzierzynian musiał poprosić o czas. Po przerwie gospodarze mozolnie odrabiali straty i wydawało się, że gracze z Katowic będą w stanie pokusić się o niespodziankę. W końcówce goście mieli dwie piłki setowe, ale nasz zespół wytrzymał napięcie, a po chwili dwukrotnie nie popisał się Jakub Jarosz i ZAKSA odwróciła losy seta, wygrywając do 24.
W trzecim secie oglądaliśmy powtórkę z pierwszej partii. Od początku gry stroną dominującą byli gospodarze, którzy nie dali rywalom najmniejszych szans na nawiązanie wyrównanej walki i zasłużenie zwyciężyli do 16, a cały mecz 3:0. MVP spotkania został wybrany Łukasz Kaczmarek.
KK24
Napisz komentarz
Komentarze