Zaniepokojeni ujadaniem psa sąsiedzi, zadzwonili pod numer alarmowy. W mieszkaniu mogła przebywać młoda kobieta. Przybyli na miejsce funkcjonariusze policji oraz strażacy potwierdzili dochodzące z mieszkania szczekania psa. Policjanci nie potwierdzili obecności kobiety w mieszkaniu, a następnie ustalili miejsce jej przebywania. Interwencje potraktowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.



Napisz komentarz
Komentarze