Przed wejściem do sklepu w ramach obostrzeń związanych z szalejącą epidemią koronawirusa każdy musi obecnie założyć jednorazowe rękawiczki. Zapewniają je same sklepy. Zazwyczaj są to foliówki, których wcześniej używało się głównie do nakładania pieczywa sprzedawanego luzem. Niestety, od razu zaśmieciły one nasze ulice.
Na problem w ostatnim czasie zwracają uwagę nasi czytelnicy.
"Proszę, niech w końcu ludzie przestaną wyrzucać swoje zużyte potencjalnie zakażone rękawiczki czy też maseczki po lasach albo pod sklepami, do tego służą śmietniki. Niby jest to normalna rzecz, którą powinien robić każdy człowiek odruchowo, przechodząc koło śmietnika, a nie rzucać je po prostu pod nogi. Dbajmy o nasze otoczenie" - pisze pani Wiktoria.
W zamyśle rękawiczki mają chronić nas przed zarażeniem lub uniemożliwiają przeniesienie wirusa, którego już mamy na dłoniach. Zużyte mogą być więc potencjalnie skażone. Tym bardziej pilnujmy więc, by zawsze lądowały w koszu na śmieci.
Reklama
Nowy problem: walające się wszędzie zużyte rękawiczki. Zawsze wyrzucajmy je do śmietnika!
- 03.04.2020 10:57
Napisz komentarz
Komentarze