Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 23:31
Reklama
Reklama

Skandal na sesji. Radny rzucał wulgarnymi cytatami. „No k..wa wasza..." WIDEO

https://www.youtube.com/watch?v=ssm71zAXiRY

Czegoś takiego nie pamiętają najstarsi obserwatorzy życia publicznego w Kędzierzynie-Koźlu. Dyskusja nad nadaniem tytułu „Zasłużonego dla miasta” Januszowi Rudnickiemu, znanemu i uznanemu pisarzowi, przerodziła się w farsę z rzucaniem wulgaryzmami wyłowionymi z twórczości autora „ Śmierci czeskiego psa”.

Gdy w końcu twórczość Rudnickiego została określona jednym z najgorszych epitetów, przewodniczący przerwał sesję. Ostatecznie rada miasta odmówiła przyznania tytułu dla pisarza. Już pojawiły się głosy, że cała sytuacja to wielka kompromitacja kędzierzyńskiego samorządu.

Uwaga, dalsza część artykułu zawiera słowa uznawane za wulgarne

Przed czwartkową sesją wniosek pięćdziesięciu mieszkańców o nadanie honorowego tytułu „Zasłużony dla miasta” dla Rudnickiego pozytywnie zaopiniowała komisja prawno-administracyjna rady miasta przy dwóch głosach za, jednym przeciw i trzech wstrzymujących się, podczas gdy w przypadku Zenona Maślony, biznesmena, drugiego z kandydatów, głosowanie wypadło jednogłośnie na tak. Taki obrót spraw zwiastował co najmniej ożywioną dyskusję podczas sesji rady miasta, gdy uchwały miały być przyjmowane. Ale nikt chyba nie przewidział wybuchu skandalu.

Gdy przewodniczący rady miasta otworzył dyskusję, głos od razu zabrał radny Grzegorz Peczkis z Prawa i Sprawiedliwości, a zarazem kandydat tej partii w zbliżających się wyborach do Senatu. Dobrze się przygotował, sporządzając zestawienie wulgaryzmów, które pojawiają się w „ Śmierci czeskiego psa” Rudnickiego. Są jedną z cech charakteryzujących jego twórczość.

Wyraz „chuj’ na przykład, według wyliczeń Peczkisa, a jest on doktorem na politechnice, występuje dwudziestoczterokrotnie. „Pierdolenie” natomiast czternastokrotnie.

Sam Rudnicki nazywa wulgaryzmy „masztami statku języka polskiego”, na których „dopiero rozpiąć można czyste, białe żagle mowy wysokiej”. Radny Peczkis nad walorami artystycznymi tych fragmentów prozy Rudnickiego się jednak nie rozwodzi. Dla niego to po prostu język niegodny.

Peczkis skrupulatnie przeanalizował „ Śmierci czeskiego psa” i wynotował sobie co bardziej soczyste cytaty.

sesja tytuł zasłużony dla miasta Janusz Rudnicki (4)- „W pizdę i nożem. I chujem po oczach, kurwa” – czytał publicznie Peczkis. – To pierwszy fragment, który chciałem zacytować, aby była jasność, kogo nominujemy.  A teraz będzie troszkę dłuższy, kilkuzdaniowy z opowiadania „W Pradze”: „Stoję, jak chuj w rynnie, czy jednak stoję jak chuj w torcie” (…) „No kurwa wasza wysublimowana mać! Ale i tego, co można zrobić z takim jednym pojebanym czasownikiem jak „pierdolić”. Lub, wymiennie, z takim popierdolonym czasownikiem jak „jebać”. Wyjebać, przejebać, podjebać, zajebać, pojebać, niby ten sam koń… - deklamował radny, wcześniej apelując, aby wyłączyć dźwięk w transmisji sesji w internecie na wypadek, gdyby oglądały ją dzieci.

Najgorsze jednak, że w końcu Peczkis w odniesieniu do twórczości Janusza Rudnickiego użył słowa „gówno” i skandalem określił fakt, że jego osoba w ogóle jest rozważana w kontekście tytułu „Zasłużonego dla miasta”. Wtedy przewodniczący rady miasta Andrzej Kopeć próbował odebrać mu głos, a gdy to nie poskutkowało, zarządził przerwę.

Po niej było już spokojniej. Okazało się, że wielu radnych nie zna dorobku Janusza Rudnickiego, więc próbowano znaleźć bardziej „chwalebne” fragmenty jego twórczości, jednak okazało się dość karkołomne. Wrócono też do przerwanej dyskusji.

sesja tytuł zasłużony dla miasta Janusz Rudnicki (3)- Janusz Rudnicki jest jednym z najwybitniejszych współczesnych prozaików w Polsce (…) Jak można oburzać się na wulgaryzmy użyte w literaturze? (…) Rudnicki posługuje się w swojej twórczości groteską, przerysowaniem, to są środki artystyczne, a zacytowane  fragmenty miały na celu pewną kpinę z wulgaryzacji naszego języka poprzez doprowadzenie tej wulgaryzacji do absurdu – mówił radny Michał Nowak z Platformy Obywatelskiej, gorący orędownik przyznania tytułu Rudnickiemu. - Pierwszy raz w tej kadencji jestem autentycznie zażenowany i zawstydzony wynikiem głosowania w radzie miasta (…) Radny Peczkis wyliczył pisarzowi liczbę wulgaryzmów, no i cóż - radni się wystraszyli. Rudnicki z pewnością się tym nie zmartwi. On "gra" w innej lidze - nominacja do Nike i tak dalej. Obawiam się jednak, że ta kompromitacja może "pójść w świat" – stwierdził później Nowak.

Peczkis w końcu zwrócił się do radnych, mówiąc, że należą im się przeprosiny, za to, co przeczytał, dodając, że po wszystkim poszedł sobie „przepłukać usta”. Próbował też wytłumaczyć swoje stanowisko.

- Nie musimy wprowadzać tylu wulgaryzmów do języka. Nie musimy stwarzać postaci szczególnej z kogoś, kto się tym posługuje, tak jakby pił wodę (…) Przeszkadza mi, gdy życie próbuje sprowadzić się do kloaki, do jakichś pomyj. Nie chcę tak żyć. Mam prawo wyboru tego, jak będę żył i jestem reprezentantem ludzi, którzy również wyznają pewien niezbywalny system wartości (…) Jeśli pójdzie w świat informacja, że my ten zestaw bluzgów wynosimy na piedestał, nie zdziwmy się, gdy dzieci w szkołach czy w domach zaczną odpowiadać językiem tej literatury – przestrzegał.

W końcu Peczkis dopiął swego i przekonał większość radnych, aby nie przyznawać tytułu Rudnickiemu. Radny Adam Sadłowski doszedł na przykład do wniosku, że to jeden z artystów, którzy próbują się wyróżnić chamstwem i bluzgami, co cechuje sztukę przez małe „s”, a radny Ryszard Masalski dziękował Peczkisowi za czujność.

Za przyjęciem uchwały zagłosowało 6 radnych, przeciw 10, a wstrzymało się 4. Oprócz Maślony, tytuł otrzymali wczoraj: Ryszard Pacułt, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Młodzieżowa Orkiestra Dęta Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu.

Janusz Rudnicki urodził się w Kędzierzynie-Koźlu i nadal związany jest miastem. Internowany w stanie wojennym za działalność w „Solidarności”. W 2008 roku był nominowany do prestiżowej Nagrody Literackiej „Nike”, a w 2010 znalazł się wśród jej finalistów. Jego przyjacielem, którego postać przywołuje w swojej twórczości, jest Zenon Maślona. Jemu przyznano tytuł „zasłużonego”. Pytanie tylko, czy po tym wszystkim zechce go odebrać.

sesja tytuł zasłużony dla miasta Janusz Rudnicki (2)

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Joachim 06.10.2015 07:42
Panie( i ) "po po", cóż ja mogę panu odpowiedzieć ? Piszesz "normalne książki", "normalni ludzie" - wg ciebie normalnymi sa ....no kto ? Czy Kosinskiego, Witkacego i jeszcze paru innych zaliczasz do autorów niegodnych ?!!! ....I jeszcze jedno, paplesz tu o PO i PiS a tu chodzi o literature !!!.... Jezeli czegos albo kogos nie lubisz, masz prawo, tylko nie narzucaj swojego zdania innym a J.Rudnicki uznanym pisarzem jest i tego nikt mu nie odbierze a juz na pewno nie radny Peczkis. Szkoda tylko, ze ucierpial na tym wizerunek naszego miasta zas wlazidupstwa prezes z Warszawy i tak nie zauwazy. P.S. Rozmilowanemu w wulgaryzmach radnemu polecam jeszcze tworczosc R.Wojaczka który tez ma kędzierzynski epizod w swoim krótkim życiu, moze tym razem pan prezes zauwazy ???

Profesor 04.10.2015 19:22
Człowiek z wykształceniem technicznym ocenia twórczość na podstawie jednej książki... ciekawe, ale najlepsze jest to że przekonał pozostałych, którzy pewnie okładkę przeczytali na sesji. Panie Peczkis to może nagrodzimy Pana guru, nazwijmy jeszcze wszystkie ronda jego imieniem.

po po 04.10.2015 08:45
Koń by się uśmiał z argumentów za przyznaniem nagrody. Jeśli Rudnicki pisze książki, których normalni ludzie nie czytali bo albo o autorze nie słyszeli albo wulgarność i prostactwo odrzuciły ich od czytania, to oznacza to,że autor jest osobą z marginesu obiegu kultury. Nie ma powodu uważać, że taka osoba jest w jakikolwiek sposób zasłużona dla miasta. Co najwyżej dla wąskiego kręgu klakierów silących się bycie "kulturalnymi inaczej". Świadczy o tym także sposób wypowiadania się o adwersarzach.

Łukasz 03.10.2015 17:56
Doktor od pomp wirowych będzie oceniał twórczość dwukrotnego laureata nagrody Nike?, Panie Peczkis do pięt Pan nie dorasta Panu Rudnieckiemu, Niech Pan. lepiej zostanie w swoich spółkach z.o.o i nie mieszka się do polityki. Najgorsze jest jednak że nasza kochana Rada to w życiu chyba tylko komisky przeczytała. To jest kompromitacja, która tylko ośmiesza to Miasto.

po po 03.10.2015 11:15
Mnie zaś żal takich ludzi jak Joachim, przeżartych zawiścią i popisujących się "znajomością" literatury. Jeśli, Joachimie, uważasz, że Peczkis otrzymał doktorat "z budowy cepa", to spróbuj sam napisać jakąś naukową rozprawkę (np. z budowy sierpa lub młota). Oczywiście, według tegoż Joachima (a i wielu innych k-kozielskich tuzów intelektu) ludzie czytający normalne książki, operujący słownictwem bez specyficznych słów takich jak: k..., ch..., d..., p..., j..., są troglodytami. I oczywiście ciemnymi, zacofanymi zwolennikami PiSu. W przeciwieństwie do pełnych polotu i elokwencji zwolenników innych partii. Najlepiej przekonaliśmy się o tym słysząc nagrania z rozmów między przedstawicielami "elity". Może jednak PiS nie dojdzie do władzy - przynajmniej w naszym regionie, a wtedy hunwejbini pokroju Joachima dokończą rewolucję kulturalną.

jadwiga 03.10.2015 09:00
Joachimie! Nie jestem gosposią, co najwyżej bywam gospodynią domową. Czytam od 5.roku życia, a lat przeżyłam już sporo. I z całą pewnością przeczytałam więcej książek niż Ty. Tyle, że czytam prawdziwą literaturę. A przez to badziewie nie da się przebrnąć - próbowałam, ale stwierdziłam, że szkoda czasu.

nieanonimow 03.10.2015 07:14
Wstydem to są tacy ludzie jak Ty, którzy byliby w stanie bronić takiej "sztuki"... Trzeba rozróżnić rynsztok od satyry i prześmiewczości, a tutaj zdecydowanie niestety trąci tym pierwszym. Krzywe zwierciadło jest chętnie wykorzystywane w tego typu dziełach, ale tutaj jest to czysto przesadzone i zupełnie rozumiem sprzeciw. Inna sprawa, że nie musiał dosłownie tego cytować, a np. puścić tą kartkę, ale zamiar był jak najbardziej słuszny i dobrze, że przerwano dyskusje nad tą wątpliwą nominacją. Mamy o język polski dbać, a nie go bezcześcić.

Joachim 03.10.2015 03:28
Zal mi takich ludzi jak Peczkis. Dla mnie jest to przyklad bezwzglednego karierowicza ktory dla korzysci politycznych zrobi wszystko, nawet sie zblazni. Ja rozumiem gosposie Jadwige, która w zyciu nie przeczytala pewnie zadnej ksiazki, ze taki napisala komentarz ale czlowiek z tytulem doktora, nawet jezeli ten tytul otrzymal za prace nad budowa cepa, powinien sie wykazac jakims oczytaniem i rozumieniem literatury. Ale oto mamy przyklad co nas czeka jak PiS DOJDZIE DO WLADZY !!! O ksztalcie kiteratury, wogole sztuki, beda decydowac tacy troglodyci ktorych WLAZIDUPSTWO siega niebioc !

po po 03.10.2015 01:11
Podziwiam odwagę składających ten wniosek dla opozycjonisty. Nie miejcie pretensji do Peczkisa, on ma tylko rzetelne techniczne wykształcenie, a nie jakieś tam bliżej nieokreślone. Dlatego podał statystykę ograniczoną tylko do słów niecenzuralnych, pomijając np częstotliwość wszystkich liter alfabetu. Gdyby podszedł do tego rzetelnie, to może rada zagłosowałaby za nadaniem Rudnickiemu zaszczytnego tytułu. No i jeszcze ośmielił się powiedzieć "gówno" - co na to komisja etyki rady miasta? A na poważnie: nasuwa sie myśl, że radni mają takie samo pojęcie o głosowanych uchwałach jak o zawartości "utworów" k-kozielskiego "niemal noblisty".

xxx 02.10.2015 20:20
jadwiga z Peczkisa taki krytyk literacki jak z koziej dupy trąbka

Han Solo 02.10.2015 15:47
Kompromitacja całej rady miasta, a w szczególności radnego Peczkisa. Wstyd, wstyd, wstyd!

po po 02.10.2015 12:49
A wyjeżdżaj, może nawet prędzej niż na Nowy Rok. Najlepiej do Hamburga i wsadź sobie h... w rynnę.

jadwiga 02.10.2015 10:33
Brawo, panie Peczkis! Tak to literatura: im więcej wulgaryzmów i śmieci, tym większa sława. Pewnie dla połowy radnych to był pierwszy od wielu lat kontakt z książką w ogóle, ale większość chciała uhonorować autora. A czy, jeśli to taki sławny pisarz, ma on honorowe obywatelstwo Hamburga, gdzie od wielu lat przebywa? Dobrze, że przynajmniej jeden radny przygotowuje się do sesji i nie głosuje bezmyślnie ustaleń tzw. komisji.

Misiek 02.10.2015 05:21
Peczkis to jest dr?, to już chyba każdy w tym kraju może zostać dr, szkoda że za tym nie idzie w parze inteligencja. Nie rozumie nawet książki, którą "przeczytał". Boże dobrze że wyjeżdżam na nowy rok.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
PRZECZYTAJ